Maybaygiare.org

Blog Network

Clark Kellogg

ESPNEdit

w 1990 roku dołączył do ESPN jako analityk koszykarski. Pracował również dla sieci Big East I Prime Sports.

WTTV/FSN-IndianaEdit

Kellogg pracował jako analityk telewizyjny w Indiana Pacers road games.

CBS SportsEdit

w latach 1993-1994 Kellogg był analitykiem gier dla CBS Sports z turnieju NCAA. W latach 1994-1997 był współorganizatorem turnieju NCAA. W 1997 roku Kellogg dołączył do CBS Sports na pełny etat jako analityk gry w college basketball coverage i był jednym z trzech gospodarzy March Madness wraz z Gregiem Gumbelem i Sethem Davisem z Sports Illustrated. Zazwyczaj pracował jako analityk gry nr 2 do około tygodnia mistrzowskiego, kiedy to przeniósł się do studia na resztę sezonu. Jest znany z używania zwrotu „spurtability” jako odniesienia do zdolności drużyny do zdobywania punktów w krótkim odstępie czasu.

Kellogg zastąpił Billy’ ego Packera na stanowisku głównego analityka gry w koszykówkę CBS na początku sezonu 2008-2009 i nazwał mistrzostwa NCAA w Koszykówce Mężczyzn 2009 z Jimem Nantzem. Na początku sezonu pracował również z Verne Lundquistem, gdy Nantz pracował w innych sportach CBS, w tym w NFL i golfie.

W marcu 2010 roku Kellogg zagrał w meczu H. O. R. S. E. przeciwko prezydentowi USA Barackowi Obamie. Mecz, nazwany na tę okazję” P. O. T. U. S.”, wygrał Obama, który miał P. O. T. U. do P. O. T. U. S.

podczas turnieju męskiego NCAA 2012, Ohio Bobcats, dla których grał syn Kellogga, Nick, awansowali do Sweet Sixteen round wygrywając z South Florida w Nashville. W tym samym czasie Kellogg zwołał kolejny mecz turniejowy, mecz Lehigh – Xavier w Greensboro w Karolinie Północnej. Kellogg, w dygresji z jego bezstronności jako komentatora, wykrzyknął ” Brawo Bobcats!”kiedy na monitorze pojawił się końcowy wynik.

W 2014 roku Kellogg powrócił do poprzedniej roli analityka studyjnego. W zamian Greg Anthony (który sam był analitykiem studyjnym od 2008 roku) przejął rolę Kellogga jako głównego analityka gry w koszykówkę.

NBA 2K announcerEdit

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.