Uwaga: zobacz sam dół tego artykułu, aby dowiedzieć się więcej o krótkim filmie, który niedawno nakręciliśmy w Ekwadorze o wykorzystaniu dziko zbieranego San Pedro. Nakręcony pod wpływem samego kaktusa.
San Pedro (Echinopsis pachanoi) jest kaktusem pochodzącym z andyjskich zboczy Ekwadoru i Peru. Jest to południowoamerykański kuzyn pejotlu, a przede wszystkim zawiera psychoaktywny alkaloid znany jako meskalina. To roślina, z którą pracuję od ponad osiemnastu lat, ściśle in-situ w Ekwadorze i prawie zawsze dziko zbierana. Nie, Nie twierdzę, że jestem szamanem. Jestem tylko kimś, kto zna bardzo niezawodny sposób przygotowania tego kaktusa do spożycia i kto ma kilka spostrzeżeń na temat jego użycia.
w ostatnich latach nastąpił wybuch zainteresowania Ayahuasca i, w mniejszym stopniu, San Pedro. Oba te leki roślinne znajdują się w Ekwadorze. W rzeczywistości dziki Kaktus San Pedro rośnie zaledwie kilkaset kilometrów od rodzimego zasięgu winorośli Ayahuasca i różnych roślin towarzyszących zawierających DMT, takich jak Chakruna. Podczas gdy Ayahuasca i Chakruna są nizinnymi gatunkami Amazonek, San Pedro preferuje doliny i zbocza po obu stronach Andów. W języku keczua nazywa się Huachuma (także Wachuma). San Pedro to nazwa kolonialna, której używam tutaj, ponieważ jest ona powszechnie uznawana.
podobnie jak Ayahausca, San Pedro było używane do celów leczniczych i do otwierania drzwi w umysłach i sercach ludzi od tysięcy lat. Dopiero niedawno rośliny te trafiły do szerszej publiczności w odległych krajach. Większość ludzi spożywa San Pedro jako część zbiorowej ceremonii, Zwykle zarządzanej przez przewodnika, a czasami w kraju daleko poza zasięgiem rodzimego San Pedro. Nie mam nic do powiedzenia przeciwko temu sposobowi; dla wielu osób ta metoda działa całkiem dobrze. Moje osobiste podejście jest inne. Wolę pracować z dzikim San Pedro, które zbieram, przygotowuję i konsumuję sam. Dla tych z Was, którzy są zainteresowani zwiedzaniem San Pedro w podobny sposób, oto, co mogę wam powiedzieć.
Jeśli chcesz znaleźć San Pedro rosnące na wolności w Ekwadorze i Peru, istnieje wiele miejsc, aby to zrobić, ale wymaga to trochę poszukiwania. Najlepiej leży na wschodnim zboczu Andów, na wysokości od 1800 do 2800 m n. p. m. Oprócz San Pedro (Echinopsis pachanoi), istnieje kilka innych gatunków kaktusów zawierających meskalinę w rodzaju Echinopsis (syn Trichocereus), przede wszystkim Peruwiańska Pochodnia (Echinopsis peruviana).
Torch peruwiański wygląda podobnie do San Pedro i jest również spożywany ceremonialnie, ale może dawać nieco inne rezultaty — w zależności od poszczególnych kaktusów. Ludzie z Zamnesia uprzejmie wyjaśniają: „podczas gdy pejotl i peruwiańska Pochodnia przychodzą z zauważalnym werwą, San Pedro dyskretnie kopertuje. Niebo nie zaczyna nagle pulsować; po obejrzeniu tętnienia nieba przez godzinę zdajesz sobie sprawę, że potkniesz się o kulki i zastanawiasz się, kiedy to się stało.”Erowid donosi jednak, że zawartość meskaliny w peruwiańskiej pochodni jest zwykle niższa niż w San Pedro. W każdym razie można śmiało powiedzieć, że oba gatunki są psychotropowe, ale San Pedro jest ogólnie uważane za preferowane do celów ceremonialnych.
teraz pojawia się kolejne pytanie: Jak odróżnić San Pedro od peruwiańskiej pochodni? Roberto Kiesling, jeden z czołowych światowych specjalistów od kaktusów, mówi tak: ogólnie rzecz biorąc, Peruwiańska Pochodnia ” jest krótsza (2-4 metry w przypadku udomowienia, ale do 5 metrów na wolności)”, podczas gdy San Pedro ” ma 3-6 metrów w przypadku udomowienia, ale do 7 metrów na wolności, a jej gałęzie nie są tak blisko i równolegle, ale bardziej łukowate.”Pisze również, że ogólnie rzecz biorąc, kolce peruwiańskiej pochodni są” większe i mocniejsze ” niż kolce San Pedro, które w niektórych przypadkach są nieobecne.
ale ogólnie rzecz biorąc to termin operacyjny. Keeper Trout, inny czołowy specjalista w San Pedro, twierdzi, że taksonomiczne rozróżnienie między peruwiańskim Torch i San Pedro jest „obecnie beznadziejnie zagmatwane.”
- udomowione San Pedro
- Wyszukiwanie
- zbiór San Pedro
- przygotowanie kaktusa
- herbata San Pedro
- alternatywne metody przygotowania
- ustaw i ustaw
- podróż Solo vs ceremonie z przewodnikiem
- Oczyszczanie przed podróżą
- oś czasu podróży
- doświadczenie
- Faza refleksyjna
- narzędzie do życia
- uprawa San Pedro
- zobacz film
udomowione San Pedro
to prowadzi nas do tematu udomowionych odmian San Pedro. Warto wspomnieć, że nie trzeba wyruszać do Ekwadoru czy Peru, aby znaleźć tego kaktusa. San Pedro jest uprawiany i sprzedawany jako ozdobny kaktus w wielu częściach USA., a nawet może być uprawiana na zewnątrz w niektórych południowo-zachodnich i zachodnich stanach – aż na północy, aż do Kolorado. Szczególnie dobrze radzi sobie w Arizonie i południowej Kalifornii.
kaktus można legalnie kupić w kwiaciarniach i szkółkach drzew w tych regionach, a także jest szeroko uprawiany w ogrodach w ekwadorskich miastach Quito i Cuenca oraz peruwiańskim mieście Cusco, aby wymienić tylko kilka. Rozmawiałem z czytelnikami tego artykułu, którzy uprawiają San Pedro Na zewnątrz w Nowej Zelandii, RPA i Izraelu.
znam również wielu ludzi, którzy przygotowali i skonsumowali uprawiane w ogrodzie San Pedro, z bardzo pozytywnymi rezultatami-w tym ja. Spożywanie kaktusa San Pedro, który wyhodowałeś i pielęgnowałeś w domu, może być szczególnie satysfakcjonującym doświadczeniem. Jest też prawdopodobnie lepszy dla gatunku. Dziki pejotl ucierpiał z powodu nadmiernych zbiorów w Ameryce Północnej i nie chcemy, aby to samo stało się z dzikim San Pedro w Ameryce Południowej.
To powiedziawszy, wszystkie moje najwcześniejsze i najbardziej formacyjne doświadczenia z San Pedro przyszły na jaw, i to jest podstawa do relacji, którą dzielę się poniżej.
Wyszukiwanie
Po raz pierwszy pojechałem do Ekwadoru w 2002 roku i mieszkam tam, w większości, od 2006 roku. Większość moich doświadczeń z San Pedro pochodzi z kaktusów zebranych z jednej doliny w tym kraju. Za pierwszym razem, kiedy to zrobiłem, w 2002 roku, naprawdę nie wiedziałem, co robię. Zatrzymałem się na plaży w Ekwadorze i przypadkowo spotkałem wolontariusza Peace Corp, który powiedział mi o San Pedro. Powiedziała mi, że ktoś wyjaśnił jej cały proces, a ona postępowała zgodnie z instrukcjami i zrobiła to sama i było to największe doświadczenie w jej życiu. Powiedziała mi te instrukcje, a następnego dnia opuściłem plażę i skierowałem się na wschód przez Andy i poszedłem dokładnie tam, gdzie kazała mi iść i zrobiłem wszystko mniej więcej w ten sam sposób, w jaki mi wyjaśniła. I wszystko co powiedziała było prawdą.
cały mój związek z tą kobietą ograniczał się do tej rozmowy. Nie zapisałem jej imienia Ani danych kontaktowych i nigdy nie utrzymywaliśmy kontaktu, więc nie mam jak jej podziękować. Wszystko, co mam, to wiedza, która została przekazana jej i którą teraz przekazuję Tobie. Jedynym szczegółem, o którym nie powiem, jest nazwa konkretnej doliny. Ale będziesz w stanie to rozgryźć, jeśli zbadasz sprawę dalej.
zbiór San Pedro
gdy dotrzesz na górę, gdzie San Pedro rośnie dziko, poświęć sobie cały dzień na zbiory i przygotowania. Zacznij od wędrówki po wzgórzach rano i weź ze sobą nóż i plecak. Dziki San Pedro może wyrosnąć na duże wysokości dla kaktusa – ponad trzy razy więcej niż wysoki mężczyzna, z taką liczbą ramion, jak małe plemię ludzi. Po znalezieniu kaktusa, który czuje się dobrze, zwyczajowo najpierw prosi o pozwolenie na pobranie jednej z jego ramion. To Kaktus, więc nie odpowie w ludzkim języku. Ale wydaje mi się, że prośba jest ważna. To samo dotyczy zbioru domowego San Pedro.
Wybierz ramię, które jest co najmniej wielkości własnego przedramienia, mierzonego od łokcia do końca Twojej zwiniętej pięści i mniej więcej tego samego obwodu. Ja osobiście błądzę po stronie nieco większej niż ta. Lepiej zrobić za dużo niż za mało, ponieważ możesz monitorować dawkę w miarę postępów podróży.
przygotowanie kaktusa
włóż kawałek kaktusa do plecaka i wróć tam, gdzie się zatrzymasz. Idealnie, będziesz chciał złożyć w miejscu, w którym masz wolne panowanie kuchni przez około osiem godzin. To czas, który zajmie ci przygotowanie kaktusa i ugotowanie go. Jedynym sprzętem, którego potrzebujesz, jest nóż, Kuchenka lub kominek, garnek, woda i sitko. Każdy może to zrobić.
pierwszym krokiem jest usunięcie kolców z kaktusa. Użyj do tego końcówki małego noża. Usuń każdy kręgosłup, jeden po drugim, i wyrzucić je. (Jeśli jesteś leniwy, możesz pominąć ten krok, bez większego uszczerbku dla ostatecznego naparu.) Drugim krokiem jest usunięcie cienkiej, półprzezroczystej woskowej warstwy skóry, która otacza kaktusa. To prawie jak usuwanie martwego naskórka, który zaczyna się łuszczyć po oparzeniu słonecznym-co mówię tylko po to, aby zilustrować, jak cienka jest ta warstwa, a także jak najlepiej ją usunąć. Użyj noża, aby dostać się pod tę cienką warstwę i oderwij ją. Nie potrzebujesz tego do naparu, więc możesz go zwrócić na ziemię.
Po usunięciu woskowej skóry, warstwa mokrego Zielonego miąższu zostanie całkowicie odsłonięta — i tego właśnie chcesz. Ta warstwa Zielonego miąższu rozciąga się tylko na kilka milimetrów głębokości. Poniżej Zielonego miąższu znajduje się warstwa białego miąższu. Użyj noża, aby usunąć zieloną warstwę, ale nie białą warstwę. Nieuchronnie, niektóre z Twoich zielonych sadzonek będą zawierać część białej miąższu, i to jest w porządku. Biała miazga cię nie skrzywdzi, ale może dodać mdłości. Prawie cała meskalina jest przechowywana w zielonym miąższu, więc to jest to, czego szukasz. Staraj się nie przegapić żadnego z zielonych-chcesz wszystko.
pod koniec tego procesu będziesz miał miskę pełną zielonych plastrów kaktusa. Wyobraź sobie, że golesz zewnętrzną część marchwi, ale zamiast używać obieraczki do warzyw, używasz noża, a tym samym wióry są nieco grubsze. Tak będą wyglądały zielone wióry, jeśli chodzi o ich rozmiar i szerokość.
herbata San Pedro
włożyć te wióry do dużego garnka z około trzema litrami wody i umieścić ten garnek na średnim ogniu. Po trzech do czterech godzin będziesz miał około jednej filiżanki Zielonego płynu-około 250 ml. Wlej tę miksturę przez sitko i pozostaw ciecz do ostygnięcia.
ale jeszcze nie skończyłeś! Włóż wióry kaktusa z powrotem do garnka i dodaj kolejne dwa litry wody i zrób drugie gotowanie. Na drugie gotowanie zawsze robię to tylko przez dwie godziny, a to zawsze działało. Po upływie dwóch godzin wlać płyn przez sitko i wymieszać z pierwszą porcją płynu. Po pięciu do sześciu godzin gotowania zwykle kończę z około 400 ml Zielonego płynu w sumie. Podczas mojej ostatniej ceremonii, gotowałem go aż miałem w sumie około 300 ml. Pomaga zmniejszyć płyn w jak największym stopniu, ponieważ mniejsza objętość oznacza, że szybciej się go pije. Oznacza to również, że twój żołądek zostanie obciążony mniejszą ilością wody podczas podróży, co pomaga zmniejszyć szanse na nudności. W podsumowaniu: pod koniec wrzenia należy wymieszać 250-500 ml stężonego płynu.
Ostrzeżenie: musisz być bardzo czujny pod koniec każdego cyklu gotowania. Jeśli zaśniesz w pracy, możesz przypadkowo ugotować cały płyn, skutecznie rujnując cały proces. Redukcja trzech litrów wody do 500 ml zajmuje około trzech godzin. Jeśli chcesz grać bezpiecznie, wyłącz płomień w tym miejscu i przelej go przez sitko, aby zobaczyć, ile płynu pozostało. Jeśli jest to 500 ml lub więcej, zwróć go do garnka i kontynuuj gotowanie trochę dłużej, aż będzie tylko 250 ml (tj., jedna filiżanka). Jeśli jest już wokół jednej filiżanki, zatrzymaj się tam, przechowuj płyn w pojemniku i rozpocznij drugie gotowanie.
alternatywne metody przygotowania
przygotowanie „herbaty” nie jest jedynym sposobem na przygotowanie. Jest jedna technika, która wykorzystuje mikser, a inna technika, która polega na suszeniu Zielonego miąższu i zmieleniu go na proszek. Wszystkie powyższe prace, ale metoda, którą stosuję, zadziałała dla mnie tak doskonale, za każdym razem, że nie widzę potrzeby od niej odbiegać nawet w najmniejszym stopniu. Z drugiej strony technika miksowania wydaje się wywoływać więcej nudności, prawdopodobnie dlatego, że więcej białego miąższu trafia do końcowego naparu. Ostatnio eksperymentowałem z metodą suszenia, z dobrymi wynikami. Możesz dowiedzieć się więcej o tym procesie w moim artykule Makro-dawkowanie meskaliny: niebezpieczeństwo nie spożywania wystarczającej ilości San Pedro.
ustaw i ustaw
gdy skończę gotować miksturę, odstawiam ją na noc. Jem lekki, zdrowy obiad i dobrze się wysypiam. Podróż rozpocznie się następnego ranka.
to prowadzi nas do kwestii Ustawienia i ustawienia. Absolutnie konieczne jest wybranie pięknego, spokojnego i ustronnego miejsca na zewnątrz. W zasadzie spędzisz cały dzień kochając się ze światem przyrody, więc wybierz to miejsce bardzo mądrze. Chcesz, aby było to miejsce, w którym wygodnie jest robić rzeczy, takie jak leżenie na ziemi i całowanie kwiatów i takie tam (poważnie). Dobrze jest mieć w pobliżu Dom, chatę lub namiot, aby służyć jako baza domowa podczas bardziej refleksyjnej drugiej połowy doświadczenia. Ale nawet twoje schronienie powinno czuć się otwarte i połączone z zewnątrz. Moim zdaniem spożywanie San Pedro w środowisku miejskim i / lub wewnętrznym jest okropnym pomysłem i zdecydowanie odradzam.
również odradzam robienie tego w publicznym parku. Będziesz chciał wybrać miejsce, w którym będziesz sam lub w towarzystwie tylko tych ludzi, z którymi zamierzasz to zrobić. Nie będziesz chciał wchodzić w interakcje z przypadkowymi ludźmi podczas całego procesu, ani nie będziesz chciał, aby patrzyli na ciebie, gdy wpatrujesz się uważnie w korę drzewa itp.
podróż Solo vs ceremonie z przewodnikiem
większość moich doświadczeń z San Pedro zrobiłem sam, co było idealne (dla mnie). Pewnego razu zrobiłem to z inną osobą i było to również bardzo wyjątkowe doświadczenie. Jednak nigdy nie robiłem tego z grupą lub z przewodnikiem / szamanem. Kilka razy zapraszano mnie do tego z przewodnikiem, ale zawsze odrzucałem. Jestem pewien, że nadal byłoby to pozytywne doświadczenie, a dla niektórych osób przewodnik jest prawdopodobnie lepszym sposobem, aby to zrobić. Więc na pewno nie polecam przeciwko używaniu przewodnika. Przez lata opracowałem swój własny proces i zawsze działał tak dobrze, że po prostu nie widzę potrzeby, aby go zmieniać. To osobista decyzja.
temat ceremonii jest ciekawy. Chociaż nigdy nie brałem udziału w ceremonii San Pedro, brałem udział w licznych Ayahuasca i innych ceremoniach medycyny roślinnej. W przypadku Ayahuasca uważam, że ważne jest ustawienie grupowe i odpowiedni przewodnik.
Po pierwsze, Ayahuasca jest z natury mniej przewidywalna niż San Pedro. Ayahuasca składa się z co najmniej dwóch psychoaktywnych roślin, jeśli nie trzech lub czterech — z których wszystkie wywierają inną jakość doświadczenia. Chociaż moc meskaliny może być różna wśród kaktusów San Pedro, napar jest ograniczony tylko do jednego składnika: miąższu kaktusa. Oznacza to, że San Pedro jest o wiele trudniejsze do spieprzenia — mniej może pójść źle.
wierzę, że ceremonia, w jej najbardziej fundamentalnym znaczeniu, jest ważna. Ale kwestionuję konieczność ortodoksyjnych grupowych ceremonii w każdych okolicznościach. Przywodzi na myśl różnicę między Kościołem a duchowością. Czy duchowości można doświadczyć we wnętrzu kościoła, gdy człowiek śpiewa do Ciebie z ambony? Tak, dla niektórych może. Ale duchowość z pewnością nie ogranicza się do Kościoła, a dla niektórych ludzi jest łatwiej dostępna sama. Minimalna liczba osób wymagana do ceremonii każdego rodzaju jest jeden.
Oczyszczanie przed podróżą
nigdy nie przestrzegałem ścisłego schematu ograniczenia diety przed spożyciem San Pedro. Nie jest to zły pomysł, a jeśli jesteś skłonny do postu / diety, polecam, ale nie jest to konieczne. Przynajmniej pamiętaj o tym, co jesz dzień wcześniej. Pamiętaj również, aby odpowiednio nawodnić się dzień wcześniej. Podczas samej podróży nie chcesz mieć żołądka pełnego wody, zwłaszcza rano, ale nie odwodnij się.
Z San Pedro myślę, że najważniejszym składnikiem przygotowań jest to, co wkładasz do głowy w dni przed podróżą. Najlepszym sposobem na post przed San Pedro jest skrócenie lub nawet wyeliminowanie czasu ekranu i ekspozycji na media, najlepiej przez kilka dni. Spróbuj udać się do wybranego miejsca na kilka dni przed czasem i pozwól swojemu wewnętrznemu rytmowi stopniowo zwalniać do podobnej częstotliwości jak ziemia wokół ciebie. Możesz również wykorzystać ten czas na kształtowanie swoich intencji. Szybkie skakanie z codziennego życia do doświadczenia San Pedro nie jest mądre.
oś czasu podróży
kolejnym rozróżnieniem między procesem San Pedro i Ayahuasca jest czas. Podczas gdy Ayahuasca jest prawie wyłącznie spożywana w nocy, większość ludzi woli spożywać San Pedro rano i zdecydowanie się z tym Zgadzam. To 16-godzinne doświadczenie i będziesz chciał spędzić większość tego czasu obcując ze światem przyrody w ciągu dnia.
w poranek podróży zazwyczaj budzę się około 7 rano i jem wyjątkowo lekkie śniadanie, głównie z owoców. Około godziny później, około 8 rano, piję pierwszą ratę płynu. San Pedro nie smakuje tak nieprzyjemnie jak Ayahuasca, ale nie smakuje dobrze. Aby pomóc mu zejść, możesz spróbować wymieszać go z miodem lub wyciśniętym w domu sokiem pomarańczowym i wypić. Ja też nie piję wszystkiego na raz. Zazwyczaj dzielę go na trzy raty. O 8 rano piję połowę, a potem daję żołądkowi około pół godziny na adaptację. Potem wypiję kolejną ćwiartkę i poczekam.
Czasami potrzeba dużo czasu, aby meskalina się pojawiła. W „Fear and Loathing in Las Vegas” jest o tym zabawna linia, chociaż Zakładam, że Hunter S. Thompson odnosił się do syntetycznej meskaliny. Z pewnością nie pił eliksiru z San Pedro. Ale komentarz jest prawdziwy.
w każdym razie nie martw się — na pewno zadziała. Bądź cierpliwy. Przez pierwszą godzinę lub dwie poczujesz machinacje silnego leku w żołądku i w całym ciele. Nigdy nie opuściłem San Pedro, ale wiadomo, że tak się dzieje. Zawsze czuję lekkie nudności i coś podobnego do niepokoju, który można poczuć wkrótce po spożyciu grzybów psilocybin. Ale jest też to bardzo interesujące uczucie, że wydarzy się coś naprawdę niezwykłego. Spróbuj skupić się na tej stronie, a nie na lekkim mdłości. Nie jest tak źle.
Po prawie dwóch godzinach zaczyna się pojawiać, a to wspaniałe uczucie. Kiedy już się zacznie i mam pewność, że idzie dobrze, Zwykle piję ostatnią ćwiartkę naparu. Nigdy nie odmówiłem wypicia całego naparu – zawsze kończę na wypiciu całego płynu, który przygotowałem. Nigdy też nie czułam, że mam za mało. Dawkowanie zawsze było idealnie na miejscu, bez wyjątku-co jest dość rzadkie, w annałach psychodelicznych poszukiwań.
przez następne cztery lub pięć godzin będziesz „szczytował”, jak to mówią. Nawet w szczycie zawsze uważałem, że jest to bardzo łatwe do opanowania i cudownie pozytywne doświadczenie. Tak nie jest w przypadku niektórych ceremonii San Pedro z przewodnikiem, o których słyszałem. Rozmawiałem z kilkoma osobami, które uważały, że San Pedro jest dla nich zbyt intensywne, i innymi, którzy powiedzieli, że jest zbyt słabe. Korzystając z metody przygotowania, którą opisałem powyżej, nigdy nie miałem negatywnego lub zbyt intensywnego doświadczenia z San Pedro. Miałem kilka niezmiernie intensywnych chwil z Ayahuascą, ale nigdy Z San Pedro. Podzieliłem się moim osobistym spojrzeniem na doświadczenie Ayahuasca, które porównuje (i kontrastuje) z doświadczeniem San Pedro w tym artykule.
doświadczenie
szamańska / roślinna społeczność lubi nazywać Ayahuascę babcią, podczas gdy San Pedro ma więcej męskiej energii. Nie do końca zgadzam się z tą koncepcją San Pedro. If San Pedro (tj., Święty Piotr, aby użyć Schrystianizowanego terminu dostosowanego do niechrześcijańskiej tradycji duchowej) ma reprezentować męską stronę spektrum energii, opisałbym go jako bardzo łagodnego dziadka, w porównaniu do twardej miłości babci, która jest Ayahuasca. Ale to tylko ja (i my wszyscy) próbuję umieścić niezwykle złożony proces w uporządkowanym małym pudełku. Czuję, że dzień spędzony z San Pedro jest jak dzień spędzony w ramionach matki Ziemi, ściśniętej blisko jej piersi … czy coś w tym stylu. Oczywiście to wszystko są niedoskonałe analogie mające na celu opisanie czegoś niewytłumaczalnego.
chodzi mi o to, że nie ma potrzeby obawiać się doświadczenia San Pedro, które odróżnia je od doświadczenia Ayahuasca. Ayahuasca zastosowała szeroką gamę metod, aby nauczyć mnie tego, czego potrzebuję, a niektóre z tych metod były słodkie, a niektóre mocne. W rzeczywistości jedna z największych lekcji, jaką Ayahuasca może zaoferować, dotyczy właśnie samego strachu i tego, jak go przezwyciężyć. Robi to poprzez symulację strachu, jednocześnie dając Ci narzędzia, aby wejść do wnętrza strachu i go zdemistyfikować — terapeutycznie genialna taktyka, na wiele sposobów.
San Pedro nie działa w ten sposób. Napełni cię niektórymi z najważniejszych wiadomości, jakie kiedykolwiek otrzymasz w swoim czasie w tym życiu, ale czyni to nieskończenie miękkim i delikatnym głosem. San Pedro woli przekazywać prawdę poprzez piękno. Piękno i prawa świata przyrody składają się na jego język, a te są nasycone nieopisanym poczuciem radości, które trwa przez cały dzień.
radość z San Pedro to nie tylko frywolna radość z dobrego samopoczucia-chociaż z pewnością czuje się dobrze. Jest to raczej głęboko przenikliwa radość z łączną mocą. Przez kilka godzin, szczególnie podczas szczytu, prawdopodobnie poczujesz się przyciągnięty do ziemi. Będziecie chcieli położyć się na ziemi i patrzeć w górę na chmury i żyły w waszych rękach, na skały, robaki i wszelkie inne przejawy fizycznego wszechświata, a wszystkie te elementy zaimponują wam tym samym zrozumieniem. Poczujesz rzeczy tak samo, jak je widzisz, i wszystko wydaje się być nośnikiem podstawowych prawd, o których zapomniałeś i o których musisz pamiętać.
nigdy nie zakrywałem oczu cieniami do oczu podczas San Pedro experience, i szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie, aby to robić przez dłuższy czas. Po raz kolejny jestem stronniczy na rzecz moich własnych metod i jestem pewien, że podejście do cieniowania oczu na kanapie z muzyką ma również swoje zalety. Wydaje mi się to zmarnowaną szansą. Twoje zdolności widzenia nigdy nie są tak ostre, jak w przypadku San Pedro, i myślę, że byłoby wstyd pozbawić się tego elementu doświadczenia. (Uwaga dla okulistów i badaczy wzroku: krótkotrwałe zwiększenie ostrości wzroku spowodowane przez meskalinę może być czymś wartym poznania).
Faza refleksyjna
do czasu, gdy popołudnie bardzo powoli toczy się wokół (choć oczywiście czas będzie miał zupełnie inne znaczenie), prawdopodobnie będziesz chciał usiąść, a może nawet pospacerować po lesie i strumieniach, lub będziesz zadowolony z mozaiki po ogrodzie. Następnie kilka godzin później, kiedy słońce zacznie się obniżać, wejdziecie w bardzo długi i produktywny backend podróży, po czym waszym zadaniem jest teraz przyswoić zalew doznań i objawień, których właśnie doświadczyliście i których nadal doświadczacie.
nawet gdy nadejdzie noc, podróż wciąż się nie skończy. Dla mnie jest to zazwyczaj Faza, w której odczuwam przypływ przyszłościowej mądrości. Jest to okazja, aby udoskonalić swój kierunek w życiu, wyznaczyć nowy kurs lub po prostu go dostroić. Jeśli kiedykolwiek jest czas, aby ustalić intencje na nadchodzący rok lub na całe życie, to jest to.
Jeśli jesteś mądry, wybrałeś noc z dobrym księżycem, a jeśli masz szczęście, niebo jest czyste. Z jakiegoś powodu około północy zawsze kończę na spacerze w świetle księżyca. To, co robię na tych spacerach, jest przede wszystkim wygrzewaniem się w poczuciu wdzięczności nie tylko za ten błogosławiony dzień, który właśnie przeżyłem, ale za możliwość istnienia jako część tego wszystkiego.
zauważyłam, że sen przychodzi zwykle około 2 w nocy. Jest to pełne 16 godzin od momentu, w którym kaktus jest po raz pierwszy wzięty do ciała. Jest łuk doświadczenia, który wznosi się i wisi na wysokościach, a następnie bardzo stopniowo i spokojnie spada. Następnego ranka budzisz się i zaczynasz resztę swojego życia.
narzędzie do życia
zazwyczaj tylko raz na kilka lat podejmuję się pełnej podróży do San Pedro. Nie czuję potrzeby robić tego częściej. Powiedziałbym też, że najważniejsza była pierwsza podróż. Kiedy spędzisz dzień z Huachumą, cała jego moc nigdy cię nie opuści. Na przykład, przypisuję temu kaktusowi przekonanie mnie do włączenia ochrony lasów deszczowych do pracy mojego życia, którą kontynuuję do dnia dzisiejszego. Obecnie w Ekwadorze znajduje się 1600-hektarowy Rezerwat lasów deszczowych, który narodził się z mojego drugiego doświadczenia w San Pedro. Podobnie San Pedro jest powodem, dla którego nie boję się śmierci, a także jednym z powodów, dla których cieszę się, że żyję.
San Pedro prawdopodobnie nie jest dla wszystkich, a każdy, kto zastosuje się do tych instrukcji, na pewno będzie miał doświadczenie, które różni się od doświadczeń, które miałem. Jest to tylko relacja jednej osoby z relacji człowieka z legalnie magicznym kaktusem i mistycznym doświadczeniem, które ma zdolność do odblokowania. Mam nadzieję, że jest ktoś, kto uzna to za przydatne.
uprawa San Pedro
Jeśli zamierzasz zbierać ramię kaktusa San Pedro — zwłaszcza jeśli jest to dzika — możesz odwdzięczyć się za to poprzez wegetatywne rozmnażanie (tj. uprawę) małego kaktusa San Pedro. Na pierwszy rzut oka jest to łatwe— wystarczy włożyć kaktusa do gleby, w doniczce lub w ziemi (w zależności od miejsca zamieszkania). Istnieją jednak dwie bardzo ważne sztuczki w tym procesie.
- upewnij się, że rana (powierzchnia cięcia) jest „utwardzana” (sucha) przez co najmniej 2-3 tygodnie przed posadzeniem w glebie. W przeciwnym razie może zgnić.
- nie podlewaj go przez pierwsze 3-4 tygodnie, co może wydawać się sprzeczne z intuicją. Cięcie preferuje żyć z własnej wewnętrznej wilgoci przez pierwsze kilka tygodni, zanim wymagana jest dodatkowa woda. W przeciwnym razie-znowu – może zgnić.
kanał Youtube o nazwie SAN Pedro Mastery ma kilka doskonałych samouczków na temat uprawy San Pedro w domu, w tym szczególnie pomocny film na temat 10 najczęstszych błędów, które ludzie często popełniają podczas uprawy San Pedro.
Sourcing San Pedro: jeśli mieszkasz w USA, najlepszym miejscem do legalnego zakupu roślin i sadzonek San Pedro online jest tutaj. Wszystkie ich sadzonki pochodzą ze starych kaktusów San Pedro, które są uprawiane na miejscu. AWCO współpracuje z San Pedro od dziesięcioleci.
kwestia prawna: W większości krajów San Pedro jest legalne kupowanie w szkółce roślin i uprawa w ogrodzie, ale przygotowanie i konsumpcja są nielegalne. Dotyczy to również Stanów Zjednoczonych. Pamiętaj o tym.
zobacz film
niedawno nakręciliśmy Krótki film o dziko zbieranym San Pedro, nakręcony w Ekwadorze pod wpływem samego wielkiego kaktusa. Tak, to inny rodzaj filmu.
obecnie w postprodukcji. Jeśli jesteś zainteresowany obejrzeniem ostatecznego cięcia, możesz zarejestrować się za pomocą poniższego formularza. Nie ma żadnych kosztów, aby obejrzeć film. Gdy będzie gotowy do uruchomienia, wyślę ci hasło Vimeo. Powodem, dla którego nie możemy po prostu przesłać filmu na YouTube, jest to, że przesyłamy go również na festiwale filmowe, które często wymagają, aby filmy nie zostały jeszcze udostępnione szerokiej publiczności. Powinien być gotowy do listopada 2020 roku.