w starożytnym indyjskim sanskrycie słowo „sneha” oznacza „olejować”, a także „kochać”-i to nie jest przypadek.
jako 5000-letnia indyjska nauka Ajurwedy szybko zyskała przyczepność w nowoczesnym ruchu odnowy biologicznej, tak ma jeden z jej najświętszych rytuałów nad szyją: olejowanie włosów. Zabieg, Zwykle praktykowany przed wzięciem prysznica lub przed snem w nocy, polega na wykorzystaniu regeneracyjnych mocy naturalnych olejków, wprowadzając je w skórę głowy i włosy w celu nawilżenia i odżywienia. „Zmniejsza suchość i nadaje włosom siłę, połysk, grubość i miękkość”, mówi Ananta Ripa Ajmera, certyfikowany Ayurvedic Health practitioner i dyrektor Ayurveda w New York City health club The Well. W tradycyjnych tekstach ajurwedyjskich olej sezamowy jest zalecany w zimnych porach roku, a olej kokosowy jest wykorzystywany w gorętszych porach roku dla ich odpowiednich efektów ocieplenia i chłodzenia. Aby zwiększyć korzyści, ajurwedyjskie zioła – takie jak zagęszczający hibiskus, stymulujący wzrost amalaki, Przeciwbakteryjny bhringraj lub ochronny brahmi-mogą być podawane do oleju, mówi Ajmera. Wraz z nasycającymi pasmami masaż głowy (delikatnie ugniatając skórę głowy, skronie i szyję opuszkami palców) jest integralną—i ostatecznie oczyszczającą—częścią doświadczenia. „Pomaga złuszczać, nawilżać i poprawiać krążenie w skórze głowy, dzięki czemu zajmujesz się zdrowiem włosów u nasady”, wyjaśnia Divya Viswanathan, współzałożycielka Ayurvedic beauty brand Taza. „Uważa się również, że aktywuje siódmą czakrę, czakrę korony, która jest połączona z szyszynką i działa na uspokojenie umysłu.”
wychodząc poza piękno, olejowanie włosów jest również tradycją łączenia, która jest przekazywana z pokolenia na pokolenie. „Każdego lata nasza babcia przyjeżdżała z Indii z tymi ajurwedyjskimi składnikami i robiła te naturalne eliksiry do włosów, opowiadając nam starożytne bajki—to był czas pielęgnacji włosów i opowieści”, wyjaśnia Akash Mehta, który współpracował ze swoją siostrą Nikitą w Fable & Mane, nowa linia do pielęgnacji włosów inspirowana indyjskimi rytuałami włosów i panchatantrami-starożytnymi bajkami zwierząt—z którymi dorastali. „Kilka lat temu moje włosy zaczęły wypadać, więc zaczęłam wchodzić do kuchni i mieszać olejki, których używała moja babcia i które zdziałały cuda”, wyjaśnia Nikita z katalizatora napędzającego markę, który będzie miał wybrane wpływy na ochronę tygrysów w Indiach. „Życie toczyło się w tak szybkim tempie, że bardzo chciałam wrócić do tych starych tradycji, które stały się naszą misją.”Dzięki lekkiemu olejowi HoliRoots, zabiegowi płukania wstępnego połączonemu z przeciwzapalnym ashwagandha, leczniczym dashmool i olejem rycynowym zwiększającym krążenie, para postanowiła stworzyć uzupełniający zabieg „korzenie za korzenie”, który wymaga od użytkownika pauzy na kilka minut, a z kolei sprawi, że codzienny rytuał prysznica stanie się bardziej „relaksującym i medytacyjnym” doświadczeniem. Jeszcze lepiej, zachęcają partnera lub członka rodziny, aby stał się częścią procesu, administrując leczeniem, aby przynieść tę intymność i poczucie ludzkiego dotyku.
„I vividly remember my mum massaging oil into my scalp and temples thoroughly, and then onto hers once I was done,” recalls Indian model and illustrator Namita Sunil of her childhood in her native Kerala, Indie. „To tradycja, która często jest przekazywana od każdej matki w rodzinie.”Domowa mieszanka jej matki została zrobiona z kwiatów hibiskusa, które zostały zmiażdżone na pastę i zmieszane z olejem. „Bez względu na to, jak kręcone lub kręcone były przeciętne włosy Keralite women, byłyby lśniące i zluzowane na skórze głowy”, wyjaśnia.”Dla dziewcząt z mojego pokolenia była to nasza jedyna rutynowa pielęgnacja włosów z dzieciństwa, a nadal istnieje wiele starszych kobiet o takim samym połysku we włosach.”Dla Viswanathana pozostaje to” prawdziwie ceremonialnym ” aktem. „Dorastając, moja babcia masowała włosy mojej mamy, podczas gdy moja mama masowała moje”, wyjaśnia. „Teraz kontynuuję ten rytuał zarówno indywidualnie, jak i wykonuję go z moją córką.”
w obliczu wielu zmian związanych z pandemią koronawirusa, olejowanie włosów może być kojącym aktem, który pomaga utrzymać twoją obecność. „To naprawdę doskonała praktyka miłości własnej i opieki nad sobą, aby pielęgnować siebie przez całą niepewność, z którą mamy teraz do czynienia”, mówi Ajmera. „Potrzeba również czasu, aby przyzwyczaić się do dodawania nowych praktyk do swojej rutyny, więc rozpoczęcie włączania tej praktyki, kiedy możesz podczas kwarantanny, pomoże Ci stworzyć z niej nowy nawyk, do którego możesz wrócić, nawet gdy ponownie pojawimy się w świecie.”A jeśli chcesz pójść o krok dalej, Viswanathan zaleca olejowanie włosów w połączeniu z abhyangą całego ciała lub samodzielnym masażem, który pomaga zmniejszyć stan zapalny, promować drenaż limfatyczny i nawilżać skórę, abyś poczuł się bardziej uziemiony i wyśrodkowany. Poświęcenie czasu na takie głęboko osobiste praktyki może wydawać się zagranicznym przedsięwzięciem, ale weź zachętę z faktu, że nie jest to dokładnie niezbadane terytorium. Jak podkreśla Akash, ” olejowanie włosów jest dla wielu nowością, ale jego zalety zostały udowodnione przez wieki starożytnej tradycji.”
$90, TAZA AYURVEDA
Buy Now