Maybaygiare.org

Blog Network

Doors ”L. A. Woman’: 10 Things You Didn ’ t Know

Nigdy nie wrócił: piosenkarz zmarł tam w lipcu 1971 roku. Kiedy jego ostatnie nagranie z The Doors kończy 45 lat, oto kilka zaskakujących faktów na temat stworzenia L. A. Woman.

wieloletni producent The Doors zrezygnował z sesji, odrzucając utwory jako „cocktail music.”
L. A. Woman zaczęło się niepomyślnie w listopadzie 1970 roku, kiedy zespół zagrał swój nowy materiał dla producenta Paula Rothchilda. Posiadali tylko garść półpełnych utworów, a Rothchild nie był pod wrażeniem. Odrzucił „Riders on the Storm „jako” cocktail music”, ale zastrzegł szczególną pogardę za” Love Her Madly”, którą cytował jako piosenkę, która wypędziła go ze studia. „Materiał był zły, postawa była zła, występ był zły”, powiedział w biografii Morrisona, że nikt tutaj nie wyjdzie żywy. „Po trzech dniach słuchania powiedziałem:” To jest to!’na plecach i odwołał sesję.”

zwołali nadzwyczajne spotkanie w pobliskiej chińskiej restauracji, a Rothchild położył karty na stole. „Powiedziałem,’ słuchaj, myślę, że to jest do bani. Nie sądzę, żeby świat chciał tego słuchać. Pierwszy raz w życiu nudzę się w studiu nagraniowym. Chcę iść spać.””Z tym wyszli tzw. „Fifth Door”, którzy produkowali zespół od czasu debiutu. Gdy szok ustąpił, the Doors zwrócili się do inżyniera Bruce’ a Botnicka, którego podziękowania obejmowały wszystkie ich poprzednie albumy, a także Pet Sounds The Beach Boys i Let It Bleed The Rolling Stones. Z jego pomocą ożywiony zespół poprzysiągł koprodukcję nowego albumu. Minęły czasy studyjnego brzmienia Rothchilda, w których normalnie było nagrywać 30 ujęć lub spędzać godziny na doskonaleniu brzmienia perkusji. „Rothchild zniknął, co jest jednym z powodów, dla których mieliśmy tak dużo zabawy”, powiedział Robbie Krieger Guitar World w 1994 roku. „Naczelnika nie było.”

Jim Morrison nagrał swoje partie wokalne w łazience.
unikając zaawansowanego technologicznie luksusu Sunset Sound, The Doors zdecydowali się nagrać w swoim skromnym „warsztacie” przy 8512 Santa Monica Boulevard. „To był pokój, w którym ćwiczyliśmy forever”, wspominał John Densmore w filmie dokumentalnym Mr.Mojo Risin. „Nasza muzyka została przesiąknięta przez ściany. Było nam bardzo wygodnie. To był dom.”Jak w świetlicy Bractwa, ciasna przestrzeń była zaśmiecona pustymi butelkami po piwie, magazynami z uszami dla psów, niekończącą się plątaniną kabli i różnych instrumentów-a także szafą grającą i maszyną do pinballa. „Było ciasno”, mówi Botnick, który został zamknięty w biurze na górze za przenośną płytą miksującą. „To było jak sardynki.”

podczas takes, Morrison chwycił swój Złoty Mikrofon sceniczny Electrovoice 676-G i śpiewał w sąsiedniej łazience, która służyła jako prowizoryczna kabina wokalna. Dachówka pomieszczenia zapewniała imponującą naturalną akustykę, a on wyrwał drzwi z zawiasów, aby lepiej komunikować się z kolegami z zespołu. Budynek kilkakrotnie zmieniał ręce od czasu nagrania tam drzwi, ale jego ostatnie wcielenie-bar, właściwie-złożyło hołd sesjom z tablicą w kabinie łazienkowej.

zespół wezwał basistę Elvisa Presleya do dodania dodatkowego funku.
The Doors słynnie brakowało basisty podczas występów na żywo, zamiast tego polegając na klawiszowym basie Raya Manzarka Fendera Rhodesa, aby zablokować się w rytmie z Densmore. Na swoje albumy studyjne zespół po cichu uzupełnił swój podstawowy skład o profesjonalistów sesyjnych zajmujących się low endem. Niektóre z tych wkładów zostały overdubbed oddzielnie od zespołu, ale dla L. A. Woman, chcieli brzmienia na żywo muzyków grających razem. Botnick zasugerował Jerry’ emu Scheffowi, świeżo popierającemu Elvisa Presleya w Międzynarodowym hotelu w Las Vegas. Morrison, ogromny fan Presleya, był zachwycony. Tak jak Densmore. „Jerry był niesamowity; człowiek w kieszeni”, powiedział perkusista Classic Rock magazine. „Pozwolił mi komunikować się rytmicznie z Morrisonem i zwolnił Raya, gdy jego prawa ręka na klawiszach stała się zbyt szybka.”

zespół wezwał również gitarzystę marca Benno, który wyrobił sobie renomę grając z Leonem Russellem. Do utworu tytułowego przyczynił się perkusista James Brown-like rhythm guitar, a także „Been Down So Long”, „Cars Hiss By My Window” i ” Crawling King Snake.”Scheff zagrał we wszystkich utworach z wyjątkiem” l ’ America.”

” L 'America” została pierwotnie nagrana do ścieżki dźwiękowej Michelangelo Antonioniego.
The cartwheeling „l ’ America” wyprzedza sesje kobiet w Los Angeles o ponad rok. Utwór był przeznaczony do włączenia do psychodelicznego dramatu Antonioniego z 1970 roku Zabriskie Point. Włoski autor w szczególny sposób wykorzystał „Yardbirds” do „Blow-Up” z 1966 roku i okazało się, że może zrobić to samo tym razem z drzwiami. Odwiedził zespół w studiu nagraniowym, ale ich intensywność – nie mówiąc już o głośności-okazała się dla niego zbyt duża, by poradzić sobie z bliską odległością. „Zagraliśmy to dla niego, a było tak głośno, że przypiął go do ściany” – powiedział w 2011 r.Manzarek. „Kiedy było po wszystkim, podziękował nam i uciekł.”, Piosenka nie została uwzględniona w filmie. The Doors byli w dobrym towarzystwie-Jerry Garcia, John Fahey i Pink Floyd również mieli prace odrzucone ze ścieżki dźwiękowej.

plakat YouTube

„Riders on the Storm” został zainspirowany starą piosenką kowboja – i prawdziwym seryjnym mordercą.
podczas jednego z wczesnych jamów próbnych, które napędzały kobietę z L. A., The Doors zaczęli riffować galopujący hit Stana Jonesa z 1948 roku „(Ghost) Riders in the Sky: A Cowboy Legend”, rozsławiony przez Vaughna Monroe. – Robbie grał na gitarze-wspominał Ray Manzarek w „Mr. Mojo Risin”. „I Jim powiedział:” Mam na to tekst! I miał jeźdźców na burzy.'”Nastrojowe słowa pasują do równie złowrogiej muzyki, a Manzarek za pomocą klawiatury przeniósł melodię z Morricone 'owego” yippee ki-yay ” na samotną pustynną autostradę.

charakterystyczne jest, że teksty Morrisona czerpały z wielu źródeł. Tytuł został zaadaptowany z fragmentu „Praise for an Urn” poety Harta Crane ’ a, a inne wiersze zainspirowały go burzliwe relacje z wieloletnią partnerką Pamelą Courson. Ale najbardziej pamiętny werset pochodzi z autorskiego scenariusza inspirowanego szalonym zabójcą Billy ’ m Cookiem, który zamordował sześć osób – w tym rodzinę – podczas podróży autostopem do Kalifornii w 1950 roku. Choć stracony za swoje zbrodnie, jest uwieczniony jako ” zabójca na drodze.”

plakat YouTube

” Love Her Madly „bierze swój tytuł od słowa Duke’ a Ellingtona.
teksty do singla L. A. Woman – The Doors’ first to crack the Top 40 since „Touch Me” dwa lata wcześniej – zrodziły się ze szczególnie głośnej walki Robbiego Kriegera z jego przyszłą żoną, Lynne. „Za każdym razem, gdy mieliśmy kłótnię, ona się wkurzyła, wyszła i trzasnęła drzwiami tak głośno, że dom się trzęsł”, powiedział w Mr.Mojo Risin. Ale tytuł zapożycza podpis Duke ’ a Ellingtona, który kończył każdy koncert podpisem: „we love you madly.”Koledzy z zespołu Kriegera, wszyscy dobrze obeznani w jazzie, dostali referencje.

album został nagrany w niecały tydzień.
oprócz „l ’ America”, który był już w puszce, podstawowe utwory dla L. A. Woman powstały w ciągu zaledwie sześciu dni rozłożonych między grudniem 1970 a styczniem 1971. Miksowanie zajęło dodatkowy tydzień, ale to wciąż mgnienie oka w porównaniu z dziewięcioma miesiącami, które zajęło Ukończenie kłopotliwej pracy The Doors z 1969 roku, The Soft Parade. Szybkie tempo sprawiło, że mercurial Jim Morrison, którego krótki czas uwagi często prowadził go w kierunku destrukcyjnych tendencji, pozostał skupiony i skupiony na swoim najlepszym zachowaniu. Podczas jednej sesji, którą wokalistka nazwała „blues day”, entuzjastycznie zmierzyli się z” Cars Hiss By My Window”,” Been Down So Long”,” Crawling King Snake ” i kilkoma innymi luźnymi jamami.

„Po prostu zrobiliśmy kilka ujęć, na wszystko”, powiedział Densmore nowoczesny perkusista w 2010 roku. „Były pewne błędy i powiedziałbym:” pamiętasz Milesa Davisa w Carnegie Hall … jest ten okropny błąd trąbki? Miles powiedział, że nie obchodzi go to uczucie. Taka jest kobieta z L. A. Po prostu pasja – w naszej sali prób, a nie w fantazyjnym studiu. Był to pierwszy punkowy album!”

Jim Morrison wykorzystał okładkę L. A. Woman, aby zemścić się na swojej wytwórni.
Morrison zawsze był pogardliwy dla swojego wizerunku rockowego Adonisa, a do 1970 roku porzucił swoje skórzane spodnie, zyskał znaczną wagę i zasłonił swoje piękne rysy krzaczastą brodą, aby skierować fanów z dala od swojego wyglądu i ku swojej sztuce. Ale skała jest zbudowana wokół obrazu, a Elektra Records wolała smukłego Króla jaszczurów z przeszłości. Użyli znacznie wcześniejszego zdjęcia Morrisona na okładce kompilacji 13 z Lat 70., nawet po tym, jak zgodził się na golenie brody na sesje zdjęciowe. Wiadomość była jeszcze bardziej dosadna na okładce zeszłorocznego albumu Absolutely Live, który nakładał starsze zdjęcie wokalistki na współczesne ujęcie reszty zespołu. Morrison był wściekły.

Dla Kobiety Z L. A. zrobiłby to po swojemu-broda i w ogóle. Mając dość podkreślania swojego wizerunku na okładkach albumów, nalegał na ujęcie grupy i przykucnął, aby pojawić się jeszcze mniej obok swoich kolegów z zespołu. Nie widać butelki irlandzkiej whiskey. „Na tym zdjęciu widać zbliżający się upadek Jima Morrisona” – pomyślał później Ray Manzarek. „Siedział, bo był pijany. Jasnowidz wiedziałby, że ten facet jest w drodze. Był bardzo obciążony.”

plakat YouTube

” Riders on the Storm ” zawiera ostatni nagrany wkład Jima Morrisona do The Doors.
kiedy zespół zebrał się w Poppi Studios na początku stycznia 1971 roku, aby zmiksować Los Angeles. Woman with Bruce Botnick, they made some last minute embroidery to their epic album closer. Efekty dźwiękowe Thunderstorm zostały dodane do” Riders on the Storm”, ale Morrison miał bardziej subtelny wkład: dwa upiorne szepty tytułu piosenki na fadeout. Niesamowite pożegnanie jest jeszcze bardziej nawiedzające z perspektywy czasu. „To ostatnia rzecz, jaką kiedykolwiek zrobił”, powiedział Ray Manzarek Uncut. „Efemeryczny, szeptany overdub.”Utwór został wydany jako drugi singel z albumu, wchodząc na listę przebojów Billboard 3 lipca 1971 roku-w dniu śmierci Jima Morrisona.

plakat YouTube

dodatkowe utwory zostały nagrane podczas sesji L. A. Woman – a jedna pozostaje nieaktualna.
oprócz 10 utworów, które złożyły się na ostatni album, rozważano kilka dodatkowych piosenek dla L. A. Woman. „Orange County Suite”, który Morrison nagrał jako demo fortepianowe na początku 1969 roku, został ostatecznie odrzucony, podobnie jak to było z ich poprzedniego albumu, 1970 ’ s Morrison Hotel. Ostatecznie został on ukończony przez zespół pośmiertnie i włączony do box setu z 1997 roku.

prymitywny bluesowy medley „”She Smells So Nice / Rock Me”, nagrany na początku sesji i dawno zapomniany, został na nowo odkryty w The tape vault i wydany na rozszerzonej, 40-letniej edycji L. A. Woman w 2012 roku. Ale chyba najbardziej intrygujący jest utwór „Paris Blues”, który pozostaje niesłyszalny. Jedyną znaną kopią jest mocno uszkodzona kaseta, na której fragmenty zostały przypadkowo usunięte. Fragmenty liryczne wskazują na głęboko osobistą pieśń. „Goin’ to the city of love, gonna start my life again ” – śpiewa Morrison. „Kiedyś byłem młody, teraz się starzeję / kiedyś było mi ciepło, teraz jest mi zimno / cóż, jadę za granicę, wezmę trochę tego złota.”Biorąc pod uwagę losy Morrisona w Paryżu, brzmi to jak przejmujące pożegnanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.