Maybaygiare.org

Blog Network

Ed Speleers on living out „największy strach” Stephena Bonneta na Outlander

Uwaga: Ten artykuł zawiera spoilery do Outlander Sezon 5, Odcinek 10, ” Mercy shall follow me.”

EW kocha dobrego złoczyńcę, a teraz nadszedł czas, aby utopić nasze smutki, ponieważ Stephen Bonnet (Ed Speleers) zrzucił z siebie śmiertelną cewkę.

pirat/przemytnik terroryzował rodzinę Fraserów niemal od momentu, gdy ich po raz pierwszy spotkał. Przeszedł od przerażającego złodzieja do prawdziwego oblicza zła, gdy zgwałcił Bree (Sophie Skelton) krótko po tym, jak przybyła do XVIII-wiecznej Ameryki w 4 sezonie. Od tego czasu cały klan Fraserów był pochłonięty żądną zemsty na nim, szczególnie gdy dowiedzieli się, że przeżył eksplozję w więzieniu. W końcu jednak zemścili się i po pełnym wrażeń epizodzie

Po tym, jak Brianna powiedziała uwięzionemu Bonnetowi, że nosi jego dziecko, Bonnet zaczął mieć obsesję na punkcie możliwości, że Jemmy jest jego synem. W niedzielnym odcinku wszystko zaczęło się układać, gdy Bonnet porwał Bree z plaży Wilmington i zabrał ją do swojej tajnej kryjówki na małej wyspie z zamiarem rozpoczęcia życia z nią i jego synem. Po odrzuceniu jego planu postanowił sprzedać ją w niewolę, ale klan Fraserów przyszedł na ratunek. Mogli skończyć z Bonnetem wtedy i tam, ale zamiast tego Bree zdecydowała się przekazać go władzom, aby stanął przed sądem.

Zapisz się do bezpłatnego codziennego newslettera Entertainment Weekly, aby otrzymywać najnowsze wiadomości telewizyjne, ekskluzywne pierwsze spojrzenia, podsumowania, recenzje, wywiady z ulubionymi gwiazdami i wiele więcej.

doprowadziło to do skazania Bonneta na śmierć przez utonięcie, jego największego strachu, o którym przypomniał nam wszystkim, opowiadając Bree o swoich powtarzających się koszmarach. Nie był jednak zmuszony cierpieć losu, gdy Bree, w akcie litości, a może po prostu kontroli, strzeliła Bonnetowi w głowę i uwolniła go od cierpienia.

chociaż przez pewien czas wydawało się, że Stephen Bonnet może oszukiwać śmierć w kółko, jego czas w końcu się skończył – podobnie jak stint aktora Eda Speleera na Outlanderze. Złapaliśmy go, by porozmawiać o ostatniej godzinie Bonneta, o tym, jak uczynił takiego złego człowieka tak cholernie czarującym i jak to jest kręcić scenę utonięcia w zamarzniętym szkockim jeziorze.

Outlander
– Starz
Starz

Tygodnik Rozrywkowy: Nareszcie czas pożegnać Stephena Bonneta, który przez pewien czas wydawał się mieć życie. Kiedy wiedziałeś, że to dla niego koniec?

ED SPELEERS: szkoda, że nie ma 9 żyć. Byłem na wakacjach z rodziną, siedząc na plaży na Majorce, kiedy dostałem telefon z jednej z reklam, mówiąc: „czy przyjdę po protezę do rany postrzałowej?”Myślałem o rany postrzałowej, która brzmi ekscytująco. Prawdopodobnie dostanie kulkę w nogę,ramię czy coś. Nie zdawałem sobie sprawy, że chodziło im o to, że dostaję kulkę między oczy. Dowiedziałam się w sposób okrężny. Byłem zdenerwowany, ponieważ taka postać nigdy nie przetrwa tak długo, ale bardzo podobało mi się granie go. Nie chciałem, żeby to się skończyło, ale też się skończyło. Jestem bardzo szczęśliwy, że scenariusz tego ostatniego odcinka dla mojej postaci był szansą, aby odpowiedzieć na kilka pytań o to, kim jest. wyznaje, być może dość dużo, że nigdy wcześniej się nie przyznał. Prawie przeszedł dużą terapię, jak sądzę, jak również dostał swoją łapówkę.

nie jestem pewien, czy czytałeś książki, ale showrunnerzy połączyli showdown z Bonnetem w tej książce z jednym z końca następnego. Wiesz, dlaczego zdecydowali się to zrobić i nie trzymać cię przy kolejnym sezonie?

nie mam pojęcia. Może nie byłem dobry (śmiech). Czytałam „Bębny jesieni”. Nie czytałem piątej książki, ale wiedziałem, że coś się z nim dzieje w pewnym momencie, kiedy dostaje zastrzyk, co byłoby bardzo niewygodne. Myślę, że scenarzyści prawdopodobnie patrzą na wiele różnych sposobów, jak to się dzieje, a historie bulgoczą. jak to zrobić z postacią, która zbliża się do ludzi, ale nie musi tam być cały czas?

ma obsesję na punkcie zostania ojcem i dżentelmenem i raczej psychicznie wierzy, że będzie w stanie to zrobić z Bree i Jemmy. Jak myślisz, dlaczego w to wierzy i ma taką obsesję na punkcie tych rzeczy, skoro bez nich sobie poradził?

może to jedyna rzecz, która nie została zirytowana. Może dlatego, że nie pochodził z własnej rodziny, a początek jego życia był tak zakłócony i chaotyczny. Został porzucony jako dziecko. Może chciał mieć wpływ. Jest wiele wzmianek o losie i szczęściu, i myślę, że jest ten bardzo zacofany sposób, w jaki myśli, że on i Bree są sobie przeznaczeni. Chociaż gra w ten pomysł, że chce być ojcem, chce kochać syna, zastanawiam się, czy to może być coś nieco bardziej narcystycznego i sprowadza się do chęci posiadania spadkobiercy, chęci posiadania czegoś. Co więcej, to samo w sobie oznacza, że ludzie nigdy nie mogą od niego uciec. Przekazuje swoje uczucia i pomysły laikowi w normalny sposób, jeśli chodzi o chęć kochania syna itp. ale tak naprawdę, ponieważ ma dla niego bardziej socjopatyczną cechę, pokazuje to, ponieważ myśli, że ludzie chcą to usłyszeć i może coś z tego wyciągnąć. Może dorwać Bree, a jeśli uda mu się dorwać Briannę, pokazując, że jest kochającym ojcem, to jest to sposób, by ją oszukać. Chodzi o pozostawienie jego spuścizny, dziedzica. Myślę, że w ten sposób by się tym zajął.

Bonnet to niezwykle zły człowiek. Mamy na to tak wiele dowodów, a jednak w tych scenach z Sophie było to niemal pokręcone piękno i klimat bestii. Mimo wszystko wydawał się czarujący, a kiedy mówił o swoim dzieciństwie, współczułeś mu. Jak sprawić, by taka zła osoba była tak atrakcyjna?

Nie wiem czy jest czarujący czy nie. Ale myślę, że jest w nim jakiś urok. W książkach jest jego urok. W scenariuszu też było. Trudno mi to wyartykułować, bo potencjalnie mówię o ludziach, którzy popełnili jakieś ohydne czyny w swoim czasie, ale są też ludzie, którzy są na papierze niesamowicie źli, ale jestem pewien, że jeśli wejdziemy do nich i poznamy ich, w pewnym momencie pojawi się odkupieńcza jakość. dobrze zaokrąglony charakter i można pomyśleć, że może mógłby pójść inną ścieżką, może moglibyśmy go zobaczyć w alternatywnym świetle. To piękno dobrego pisania. Jako aktor, tego właśnie szukasz. Nigdy nie chcesz, żeby ktoś był dobrym czy złym facetem. musisz mieć odcienie szarości i wszystko inne. Dlatego jestem rozczarowany, że nie gram już z nim, ponieważ ma zdolność do bycia wieloaspektowym.

Bonnet od dawna boi się utonięcia, więc oczywiście w ten sposób zostaje skazany na śmierć. Po pierwsze, Czy zawsze wiedziałeś, że to nadchodzi i czy miało to wpływ na to, jak grałeś te inne sceny,w których mówi o koszmarach?

dużo o nim czytałem i jest o tym mowa we wczesnych książkach. To zabawne, bo w pewien sposób uwielbia morze, choć to jego największy strach. Pracuje z morzem, będąc piratem i będąc na morzu przez większość swojego dorosłego życia. To duża część jego istnienia. Ale to był zdecydowanie ogromny czynnik w odtwarzaniu rzeczy. To był inny kolor, mający to jako sposób na znalezienie mojego największego strachu, cokolwiek to może być. Miałem wielkie szczęście, że miałem ten znany strach, który był jego największym strachem ze wszystkich. Mieć to jako coś do okiełznania, było bardzo potężnym narzędziem, ponieważ daje świetny zakres do zabawy. Zwłaszcza w tym odcinku, jest tam przez całą drogę. Wspominany jest dwa lub trzy razy; wyznaje to, i dostaje swoją szansę i to jest jego największy strach. Dlatego to takie interesujące, że Brianna strzela, by go ukrócić. Ostatecznie zyskuje w ten sposób dużą władzę.

Czy twój ostatni dzień był na planie? Prawdziwe pożegnanie?

Po tym wszystkim trochę nam się udało. Próbuję myśleć. Myślałem, że zrobiliśmy wiele w porządku, ale nie zrobiliśmy. sceny zmieniły się bardzo dużo ze względu na pogodę. Miałem kilka ważnych rzeczy do zrobienia po tym. Co ciekawe, musiałem zrobić całe wyznanie, dlaczego miałem taki strach w moich koszmarach morskich. Musiałem to zrobić po tym wydarzeniu, co było dość interesujące.

opowiedz nam o kręceniu tej sceny śmierci – nie wygląda to strasznie przyjemnie być po szyję w wodzie z rękami nawleczonymi nad tobą.

To było zimne Jezioro, nie zrozum mnie źle. Było tam wielu kaskaderów w tych wszystkich bardzo sprytnych kombinezonach nurkowych, które zostały zaprojektowane do nurkowania w najzimniejszej możliwej wodzie. Załoga miała dużo mokrego sprzętu. Szczerze mówiąc, byłem bardzo dobrze wspierany tym, co otrzymałem w zakresie mokrych i suchych skafandrów i wszystkich innych rzeczy. Wyglądałem jak człowiek Michelin, aby dostać się do rzeczywistej wody. Spodziewałem się, że będzie zimno. Może wyłączyłem, Nie wiem, ale w pewnym sensie stałem się nieświadomy temperatury. Używałem innych rzeczy w moim umyśle, które miały na mnie inny wpływ. To był dość szybki proces. To był długi dzień. Były inne sceny, ale długo czekałem, żeby to zrobić i to był taki mały moment. Byłem tam przez niewiele czasu, a nawet nie byłem w wodzie przez bardzo długi czas. Wszystko wydawało się bardzo surrealistyczne. To było całkiem spokojne miejsce. Był piękny las i Jezioro. Wszystko było bardzo malownicze. Czułem się bardzo nieruchomo. To był prawie dziwny moment, bo wszystko było bardzo cicho. To był bardzo surrealistyczny proces.

Related content:

  • podsumowanie: Węże. Dlaczego to musiały być węże?
  • Richard Rankin o przedstawianiu rozpaczy Rogera w filmie Outlander 'without seeming mopey’
  • dlaczego części Outlandera zostały zrobione w czarno-białym niemym filmie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.