Waszyngton — Amerykański sens.Ron Johnson (R-Wis .) i Mike Lee (R-Utah), członkowie Senackiej Komisji Handlu, wysłali w czwartek list do prezesa Google Sundara Pichai z prośbą o odpowiedzi na rzekome uprzedzenia polityczne w ramach funkcji wyszukiwania firmy.
” podczas przesłuchania wielu członków Kongresu przesłuchiwało Pana w sprawie rzekomych politycznych uprzedzeń w ramach funkcji wyszukiwania platformy. Wielokrotnie powtarzałeś w słownych zeznaniach, że „każda praca, którą wykonujemy (Google) wokół wyborów, jest bezpartyjna”, a każda forma politycznych uprzedzeń występujących na platformie ” jest sprzeczna z podstawowymi wartościami Google.”Niestety dla państwa i demokracji w tym kraju jest wiele przykładów na poparcie tego, że dzieje się coś przeciwnego” – napisali senatorowie.
„uczciwość naszych wyborów ma ogromne znaczenie. Wyborcy polegają na platformach takich jak Google, aby badać i zbierać informacje o wyborach—kim są kandydaci, co ci kandydaci popierają, terminy rejestracji wyborców, daty wyborów, lokalizacje ankiet itp. Jeśli prawdą jest, że Google wykorzystuje swoją siłę rynkową i algorytmy wyszukiwania, aby potajemnie wpływać na wyniki wyborów, byłoby to poważnym naruszeniem zaufania publicznego.”
Pełny tekst listu znajduje się poniżej i można go również znaleźć tutaj.
sierpień 6, 2020
Sundar Pichai
Dyrektor Generalny
Google LLC
1600 Amphitheater Parkway
Mountain View, CA 94043
Szanowny Panie Pichai:
z zainteresowaniem obserwowaliśmy ostatni Komitet na rozprawie sądowej, badającej siłę rynkową Twojej firmy, Google LLC, wraz z Amazon, Apple i Facebook. W szczególności byliśmy zdumieni, gdy członek rankingu Jordan zapytał: „… czy możesz dziś zapewnić Amerykanów, że nie dostosujesz swoich funkcji w żaden sposób, aby pomóc-w szczególności pomóc jednemu kandydatowi nad drugim. I to jest to, co mnie martwi, to to, że pomagasz Joe Bidenowi nad prezydentem Trumpem”, a Ty odpowiedziałeś jednoznacznie: „nie zrobimy żadnej pracy, wiesz, aby politycznie przechylać cokolwiek w ten czy inny sposób. To wbrew naszym podstawowym wartościom.”Piszemy dzisiaj, aby dać Ci możliwość przeprowadzenia dokładnego przeglądu z zespołem zarządzającym w celu ustalenia prawdziwości tej odpowiedzi i skorygowania rekordu, jeśli to konieczne.
na rozprawie wielu członków Kongresu przesłuchiwało Pana w sprawie rzekomych politycznych uprzedzeń w ramach funkcji wyszukiwania platformy. Wielokrotnie powtarzałeś w słownych zeznaniach, że „każda praca, którą (Google) wykonujemy wokół wyborów, jest bezpartyjna”, a każda forma politycznych uprzedzeń występujących na platformie „jest sprzeczna z podstawowymi wartościami Google.- Niestety, dla państwa i dla demokratycznego dyskursu w tym kraju istnieje wiele przykładów na poparcie tego, że dzieje się coś przeciwnego.
od wyborów w 2016 roku pojawiły się doniesienia i coraz więcej dowodów na to, że Google wykorzystuje swoją pozycję rynkową i algorytmy wyszukiwania, aby osiągnąć wyniki polityczne. Na przykład doniesienia o wycieku wideo z wewnętrznego spotkania w 2016 r., w którym ty i inni menedżerowie wysokiego szczebla w Google wyrazili konsternację z powodu wyborów prezydenta Trumpa, e-maile, które pokazywały wysiłki Twojej firmy, aby wyłonić latynoskich wyborców, których myślałeś, że zagłosują na Hilary Clinton, oraz badanie przeprowadzone przez amerykański Instytut Badań i technologii behawioralnych (AIBRT), które twierdzi, że uprzedzenia w funkcji wyszukiwania Google mogły wpłynąć na miliony niezdecydowanych wyborców, aby głosować na Hilary Clinton.
w ostatnich dniach konserwatywne sklepy nadal borykają się ze zmniejszonymi wynikami wyszukiwania w Google. Redaktor naczelny Breibart News Alex Marlow powiedział w wywiadzie w zeszłym tygodniu, że Google ograniczało ekspozycję Breitbart News w wyszukiwaniach Google, tak bardzo, że wskaźnik widoczności Breitbart spadł o 99,7% od 2016 roku, a ogólnie ich ruch w Google spadł o prawie dwie trzecie. Dodatkowo, zaledwie dwa tygodnie temu, użytkownicy nie mogli uzyskać dostępu do wielu stron internetowych z wyszukiwarki Google, z których wiele było konserwatywnych stron internetowych, takich jak Breitbart, Drudge Report, The Bongino Report i National Pulse. Twoja firma zgłosiła „błąd” lub „usterkę” i została naprawiona. Jednak były inżynier Google twierdzi, że ta tak zwana „usterka” mogła ujawnić użycie czarnej listy przez Twoją firmę. Pomimo ciągłego zaprzeczania, że Google nie używa czarnych list, wydaje się, że używasz czarnych list do usuwania niektórych witryn lub zapobiegania pojawianiu się innych w niektórych typach wyników. Chociaż nie wszystkie czarne listy są motywowane politycznie, Amerykanie zasługują na 100% pewność, że Google może być zaufany jako neutralna Platforma, że Ty, dyrektor generalny firmy twierdzą, że jest. Dotyczy to szczególnie delikatnych i fundamentalnych tematów, takich jak polityka i wolne wybory.
uczciwość naszych wyborów ma ogromne znaczenie. Wyborcy polegają na platformach takich jak Google, aby badać i zbierać informacje o wyborach—kim są kandydaci, co ci kandydaci popierają, terminy rejestracji wyborców, daty wyborów, lokalizacje ankiet itp. Jeśli prawdą jest, że Google wykorzystuje swoją siłę rynkową i algorytmy wyszukiwania, aby potajemnie wpływać na wyniki wyborów, byłoby to poważnym naruszeniem zaufania publicznego.
Twoja firma posiada znaczną władzę, a do członków Kongresu należy zapewnienie niezbędnego nadzoru, aby zapewnić integralność naszych wyborów. Traktujemy tę odpowiedzialność poważnie i wymagamy zapewnienia, że nie zezwolisz na jakiekolwiek wybory lub użycie politycznie stronniczych algorytmów na twojej platformie.
Strona Google „U. S. Public Policy: Transparency” mówi: „w Google uważamy, że ważne jest, aby mieć głos w procesie politycznym, aby zapewnić, że Internet pozostanie potężnym motorem wzrostu i innowacji. Nasze zaangażowanie z decydentami politycznymi i regulatorami opiera się na zobowiązaniu do zapewnienia, że nasz udział jest zawsze otwarty, przejrzysty i jasny dla naszych użytkowników, akcjonariuszy i opinii publicznej.- Na podstawie zeszłotygodniowego przesłuchania i poprzednich przesłuchań, na których zeznawali przedstawiciele Twojej firmy, nie uważamy, że Google działa z pełną przejrzystością ani w neutralny politycznie sposób.
w celu rozwiania wątpliwości co do przejrzystości i neutralności politycznej państwa firmy, prosimy o udzielenie odpowiedzi na poniższe pytania do 20 sierpnia 2020 roku. Mamy nadzieję, że zanim odpowiesz na ten list, dokładnie przyjrzysz się polityce i działaniom swojej firmy. Proszę upewnić się, że odpowiedzi są kompletne i zgodne z prawdą.
pytania:
- w wewnętrznym e-mailu wyciekłym do Wall Street Journal w 2018 roku pracownik Google użył wyrażenia „efemeryczne doświadczenia.”Są to rodzaje doświadczeń, jakie ludzie mają w Internecie, gdy treści są generowane „w locie”, a następnie znikają: wyniki wyszukiwania, sugestie wyszukiwania, kanały informacyjne i tak dalej. AIBRT monitorował wyszukiwarkę Google i znalazł dowody na tego typu politycznie stronniczą aktywność. W połączeniu z innymi badaniami na temat skuteczności wyszukiwania w zmianie postaw użytkowników, AIBRT szacuje, że potajemne wykorzystanie przez Google „efemerycznych doświadczeń” i innych manipulacji wyszukiwaniem mogło przesunąć co najmniej 2,6 miliona głosów na Hillary Clinton w 2016 roku i ponad 78,2 miliona głosów na kandydatów demokratycznych w 2018 roku. Czy jednoznacznie zaprzeczasz, że Google stosowało te techniki w 2016 i 2018 roku?
- czy jednoznacznie zaprzeczasz, że nikt w Google nie pracuje nad podobną politycznie motywowaną manipulacją wyszukiwarką w wyborach w listopadzie 2020 roku?
- jeśli zaprzeczysz tym zarzutom, jakie kontrole ma Google, aby upewnić się, że nikt w Google nie stał się „nieuczciwy” i nie wstawił tego typu politycznie motywowanej aktywności do wyszukiwarki Google?
- jeśli zaprzeczasz tym zarzutom, jak wyjaśnisz udokumentowane badania AIBRT?
- czy Google projektuje, używa lub obsługuje czarne listy?
- jaki jest cel stosowania czarnych list?
- czy Google lub którykolwiek z jego pracowników umieścił warunki lub Witryny na czarnych listach z powodów politycznych?
- B. J. Fogg napisał książkę, w której omawia technologię perswazyjną, która obejmuje interaktywne systemy obliczeniowe zaprojektowane w celu zmiany postaw i zachowań ludzi. Czy Google wdraża „technologię perswazyjną”?
ludzie: Donald Trump, Hillary Clinton, Joe Biden, Mike Lee, Ron Johnson
-
ępnij na Twitterze
- ępnij na Twitterze
najnowsze informacje prasowe us sen. Ron Johnson
Johnson omawia medialne uprzedzenia, demokratyczne środki wyborcze na „Sunday Morning Futures”
Mar 20th, 2021 by U. S. Sen. Ron Johnson
Johnson omawia możliwe podwyżki podatków, znaczenie obstrukcji
Mar 14th, 2021 by us Sen. Ron Johnson