co tak naprawdę oznacza wyższe wynagrodzenie dla mężczyzn?
Getty
sędzia federalny oddalił pozew, który profesor Jennifer Freyd wniosła przeciwko uniwersytetowi w Oregonie o domniemaną dyskryminację płacową ze względu na płeć. Podczas gdy powszechnie podaje się, że kobiety mają do czynienia z luką płacową w porównaniu z mężczyznami, ten pozew jest dobrym przykładem tego, jak mylące jest to twierdzenie. Te nieuzasadnione roszczenia, wraz z takimi twierdzeniami, że kobiety otrzymują mniejsze granty badawcze po raz pierwszy niż ich koledzy, nie są w najlepszym interesie kobiet lub mężczyzn. To jest oczywiście zniechęcające dla kobiet, aby powiedzieć, że będą one wypłacane mniej tylko ze względu na ich płeć i dyskredytuje mężczyzn, aby powiedzieć, że tak naprawdę nie zarobił ich wynagrodzenia lub dotacji. Te rzeczy nie są prawdziwe, nawet jeśli są powtarzane w nieskończoność.
ten post rozpocznie się od specyfiki pozwu profesora Freyda, a następnie omówi badania bardziej ogólnie. Freyd jest wybitnym profesorem psychologii na University of Oregon i jest szeroko publikowany w swojej dziedzinie. Przez przypadek, mój ostatni post przytacza niektóre z jej badań. Jak przystało na profesora jej postury, jest dobrze opłacana przez swoją uczelnię. Federalna decyzja oddalająca jej roszczenie zauważa, że jest ona ” wynagradzana w wyższym tempie niż większość profesorów w College of Arts and Sciences „i że” jest szesnastym najlepiej opłacanym członkiem wydziału w swoim wydziale dziewięćdziesięciu profesorów.”
jednak profesor Freyd twierdzi, że jest ofiarą dyskryminacji ze względu na płeć i przytacza jako dowód, że czterech jej męskich kolegów z psychologii otrzymuje więcej niż ona. Powodem, dla którego jej roszczenie zostało oddalone przez sąd jest to, że wszyscy ci mężczyźni mają zupełnie inne obowiązki niż ona. Jeden z nich „pełnił również funkcję dyrektora szkolenia Klinicznego w ramach Wydziału Psychologii.”Another” założył Center for Translational Neuroscience, którego jest obecnie współdyrektorem.”Ta pensja profesora” jest kompensowana przez Uniwersytet Harvarda, ponieważ wykonuje on pracę dla Harvardu, rolę, do której bezpośrednio zgłasza się na ten uniwersytet.”Innym jest przewodniczący wydziału. The fourth Male professor ” został zewnętrznie powołany do Center on Diversity and Community jako tymczasowy dyrektor, pełniący rolę uniwersytecką.”Sąd wymienia jeszcze kilka powodów, dla których czterech konkretnych mężczyzn, do których porównuje się profesor Freyd, ma znacznie inne obowiązki zawodowe niż ona.
oprócz różnic w obowiązkach zawodowych, Uniwersytet stwierdził, że koledzy profesora Freyda otrzymali podwyżki retencji, co oznacza, że otrzymali wystarczająco atrakcyjne oferty z innych szkół, że University of Oregon musiał podnieść ich wynagrodzenie, aby je zatrzymać. Profesor Freyd nigdy nie starał się o podwyżkę. Co ciekawe, jej poprzedni pracodawca, Cornell University, zaoferował jej podwyżkę, ale odrzuciła te pieniądze, aby pojechać do Oregonu.
a co z szerszym obrazem? Istnieje wiele doniesień medialnych o różnicy płci, często twierdząc, że kobiety otrzymują tylko około 80% tego, co płacą mężczyźni. Ale ta liczba jest porównaniem całkowitej kwoty wynagrodzenia wypłacanego mężczyznom i kobietom w tym kraju. Nie bierze się pod uwagę tak istotnych czynników, jak zawód, Kwalifikacje, rodzaj pracodawcy, staż pracy, przepracowane godziny czy wiele innych rzeczy, które decydują o wynagrodzeniu. Biorąc pod uwagę te podstawowe czynniki, różnice w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn znacznie się zmniejszają. Na przykład PayScale opublikowało raport zatytułowany: „The State of Gender Pay Gap 2019″ na podstawie ankiety 1.8 milionów zarobków. Poinformował, że ” kobiety nadal zarabiają tylko 0,79 USD za każdego dolara, który zarabiają mężczyźni w 2019 roku.”Ale kontrolowana różnica płac, kwota, którą kobieta zarabia za każdego dolara, który zarabia porównywalny mężczyzna, Była niewielką częścią tego. Porównując dwie osoby w tym samym zawodzie, z tym samym stażem pracy, pracujące w tej samej liczbie godzin i tak dalej, kobiety zarabiają 0,98 $za każdego dolara, który zarabia mężczyzna.
oczywiście nawet dwa grosze za dolara to o dwa grosze za dużo. Nie jest jednak jasne, że nawet tę niewielką lukę można przypisać dyskryminacji ze względu na płeć. Jak pokazuje pozew Freyda, wiele czynników wpływa na wynagrodzenie danej osoby, które nie zostanie odebrane nawet przez ankiety, które pytają o zawód danej osoby, przepracowane godziny itp. Szczególnie w przypadku bardziej wykształconych zawodów istnieje zbyt wiele czynników, które mogą stanowić rekompensatę dla nawet najlepiej zaprojektowanych studiów. Czy osoba agresywnie realizowała oferty zewnętrzne? Czy przy negocjowaniu oferty pracy przykładał dużą wagę do wynagrodzenia? Czy prowadzą poboczne przedsięwzięcia, które zwiększają ich dochody?
Ponadto, aby uzyskać statystycznie istotne wyniki, badania muszą porównywać ze sobą stosunkowo duże grupy mężczyzn i kobiet. Oznacza to, że badania te na ogół porównują, powiedzmy lekarzy do lekarzy, a nie chirurgów ortopedów do chirurgów ortopedów. Według American Medical Association, mężczyźni są over-reprezentowane w różnych specjalnościach wyższych płacących, podczas gdy kobiety są over-reprezentowane w różnych specjalnościach niższych płacących. Dlatego nie ma powodu, aby zakładać, że nawet różnica dwóch procent jest wynikiem dyskryminacji ze względu na płeć.
to samo dotyczy powszechnie zgłaszanego odkrycia, że kobiety-naukowcy otrzymują mniejsze granty po raz pierwszy niż mężczyźni naukowcy. Raport porównuje wielkość dotacji bez oglądania samych wniosków. Nie uwzględnia ona np. wielkości wniosku o dotację. Innymi słowy, badanie nie zgłasza stwierdzenia, że kobiety badaczki otrzymują mniej tego, o co prosili. Jeśli kobieta badaczka prosi o $100,000, podczas gdy mężczyzna badacz prosi o 20% więcej i oboje otrzymują pełne finansowanie, to nie jest dyskryminacja ze względu na płeć. Trudno byłoby się tego nauczyć z beztroskiego pokrycia badania, które pozostawiłoby każdemu czytelnikowi wrażenie, że kobiety badaczki borykają się z zniechęcającą dyskryminacją i że prawie jednolicie nie omówiono ograniczonego charakteru ustaleń.
oczywiście nic z tego nie zamyka dyskusji na temat seksizmu. Ważne jest, aby zapytać, na przykład, dlaczego kobiety mogą nie być tak ambitne w proszeniu o wyższe pensje lub większe dotacje i dlaczego skłaniają się do, powiedzmy, pediatrii, zamiast chirurgii ortopedycznej. Możliwe, że dyskryminacja ze względu na płeć znacząco przyczynia się do tego wszystkiego. Ale naukowcy powinni zadawać właściwe pytania. Jeśli nikt nie pyta, czy kobiety proszą o mniejsze granty, to uczelnie nie dowiedzą się, co kryje się za tym zjawiskiem, jeśli to prawda. To nikomu nie pomoże. I nie zachęca młodych kobiet do pójścia na naukę, jeśli mówią im bez dowodów, że będą sztywni na pensjach i dotacjach, jeśli to zrobią.