na lodowatych wodach Wyspy Króla Williama, w północnej Kanadzie, wrak statku należącego do brytyjskiej ekspedycji Sir Johna Franklina w celu znalezienia Przejścia Północno-Zachodniego, zachował się prawie w stanie nienaruszonym od ponad 170 lat.
HMS Terror, jeden z dwóch statków, które opuściły Anglię z Franklinem i 128 członkami załogi w maju 1845 roku, został odkryty w 2016 roku, ale nie był systematycznie badany—do tej pory.
na początku sierpnia 2019 r.członkowie kanadyjskiego zespołu parków połączyli siły z Inuickimi naukowcami w celu zebrania zdjęć i nagrań wideo wraku za pomocą zdalnie sterowanego pojazdu (ROV). Zgodnie z oświadczeniem Parks Canada, byli w stanie sfotografować 90 procent dolnego pokładu, w tym pomieszczenia mieszkalne dla załogi statku i kabinę kapitana.
oziębła temperatura wody (0 stopni Celsjusza lub niższa), warstwy osadu i brak naturalnego światła wydają się zachować przerażenie w niesamowitych szczegółach. Łóżka i biurka były jeszcze na miejscu, a także półki zaopatrzone w talerze, szklanki i inne naczynia.
„wrażenie, którego byliśmy świadkami podczas eksploracji HMS Terror, jest takie, jak statek niedawno opuszczony przez jego załogę, pozornie zapomniany przez upływ czasu”, powiedział Ryan Harris, dyrektor projektu i pilot ROV, w oświadczeniu.
wewnątrz kabiny Kapitańskiej, która była najlepiej zachowana ze wszystkich niższych pokładów, zespół znalazł bogactwo informacji o wyprawie, w tym statyw i dwa termometry, a także szafki na mapy z zamkniętymi drzwiami. Według Parks Canada istnieje „duże prawdopodobieństwo”, że Dokumenty pisane zapieczętowane w tych rejonach statku zostaną zachowane w stanie” niemal idealnym ” dzięki wyjątkowemu środowisku wraku.
sypialnia kapitana, zamknięta za innymi zamkniętymi drzwiami, jest jedyną przestrzenią na dolnym pokładzie, której badaczom nie udało się zbadać. Dzięki nowym zdjęciom i materiałom wideo mają nadzieję lepiej zrozumieć istniejące relacje Inuitów i historyczne relacje z wyprawy Franklina, a być może nawet prześledzić historie poszczególnych członków załogi.
59-letni Franklin był już sławnym odkrywcą, gdy wyruszył w poszukiwaniu Przejścia Północno-Zachodniego—legendarnej trasy Morza Północnego między Oceanem Atlantyckim i Spokojnym—w 1845 roku. Po tym, jak dwa statki wielorybnicze zauważyły HMS Erebus i HMS Terror w drodze z Grenlandii do Kanady w lipcu 1845 roku, statki Franklina zniknęły wraz ze wszystkimi 129 ludźmi na pokładzie.
w 1859 roku notatka znaleziona w skale cairn na Wyspie Króla Williama była jedynym pisemnym zapisem smutnego losu wyprawy. W kwietniu 1848 roku podano, że lód uwięził Erebus i Terror w Cieśninie Wiktorii we wrześniu 1846 roku. Wiosną następnego roku załoga opuściła okręty i przekroczyła lód, by wskazać zwycięstwo na Wyspie Króla Williama. Franklin zmarł w czerwcu 1847 r., jak zapisano w notatce, ale ocalałe 105 oficerów i członków załogi planowało udać się drogą lądową do oddalonego o setki mil posterunku handlu futrami.
nigdy im się nie udało.
w 2014 roku zespół badawczy rządu kanadyjskiego w końcu zauważył wrak HMS Erebus w Cieśninie Wiktorii w pobliżu wyspy Króla Williama, spoczywający w pozycji pionowej zaledwie 35 stóp pod powierzchnią. Dwa lata później Terror został odkryty w oddalonej o 45 mil zatoce.
jak donosi National Geographic, archeolodzy mają nadzieję, że nowe zdjęcia i wideo terroru pomogą im rozwiązać niektóre z wielu tajemnic związanych z ekspedycją Franklina, w tym jak oba statki znalazły się tak daleko od siebie oraz dlaczego i jak zatonęły. Planują również dalsze wydobycie obu wraków, co sugeruje, że mogą jeszcze nadejść bardziej intrygujące odkrycia.