Maybaygiare.org

Blog Network

Równoważność moralna

w kontekście zimnej wojny termin ten był i jest najczęściej używany przez antykomunistów jako oskarżenie o formalny błąd za lewicową krytykę polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych i postępowania wojskowego.

wielu takich ludzi wierzyło w ideę, że Stany Zjednoczone są wewnętrznie życzliwe i że rozszerzenie ich władzy, wpływów i hegemonii jest przedłużeniem życzliwości i przyniesie wolność tym ludziom podległym tej hegemonii. Dlatego ci, którzy sprzeciwiali się Stanom Zjednoczonym, byli z definicji źli, starając się zaprzeczyć ich życzliwości dla ludzi. Związek Radziecki i jego sojusznicy natomiast praktykowali ideologię totalitarną. Terytorium znajdujące się pod hegemonią USA zostałoby w ten sposób uwolnione od możliwości bycia w obozie władzy totalitarnej i pomogłoby ją osłabić. Tak więc wszystkie środki były uzasadnione w utrzymywaniu terytoriów z dala od wpływów sowieckich w ten sposób. To rozszerzyło się na kraje nie będące pod wpływami sowieckimi, ale zamiast tego mówiło się, że w ogóle sympatyzują z nim w jakikolwiek sposób. W związku z tym Chile pod rządami Salvadora Allende nie było pod dominacją sowiecką, ale usunięcie go pomogłoby osłabić Związek Radziecki poprzez usunięcie rządu rządzonego z pomocą Partii Komunistycznej. Można by powiedzieć, że szerszy obraz uzasadniał tortury dyktatury Augusto Pinocheta, które służyły osłabieniu totalitarnego obozu komunistycznego i z czasem przyniosły wolność tym, którzy są pod jego dominacją.

niektórzy z tych, którzy krytykowali politykę zagraniczną USA w tym czasie twierdzili, że amerykańska władza w zimnej wojnie była używana tylko do realizacji ekonomicznie napędzanego programu kapitalizmu. Twierdzą oni, że podstawowa motywacja ekonomiczna niweczyła wszelkie roszczenia o wyższość moralną, pozostawiając wrogim działaniom (w Korei, na Węgrzech, Kubie, w Wietnamie, Afganistanie, Nikaragui) samodzielne stanowisko. Natomiast ci, którzy uzasadniali interwencje USA w okresie Zimnej Wojny, zawsze traktują je jako motywowane koniecznością opanowania totalitaryzmu i tym samym wypełniania wyższego imperatywu moralnego.

wczesną popularyzatorką wyrażenia była Jeane Kirkpatrick, ambasador USA przy ONZ w czasie rządów Reagana. Kirkpatrick opublikował w 1986 roku artykuł „The Myth of Moral Equivalence”, w którym ostro skrytykował tych, którym zarzucała, że nie ma” żadnej moralnej różnicy ” między Związkiem Radzieckim a państwami demokratycznymi. W rzeczywistości bardzo niewielu krytyków polityki USA podczas Zimnej Wojny twierdziło, że istnieje moralna równoważność między obiema stronami. Komuniści, na przykład, argumentowali, że Związek Radziecki jest moralnie lepszy od swoich przeciwników. Sama Kirkpatrick była jednym z najbardziej jawnych głosów wzywających USA do wspierania autorytarnych reżimów wojskowych w Ameryce Środkowej, które były odpowiedzialne za poważne naruszenia praw człowieka. Kiedy cztery Amerykańskie churchwomen zostały zgwałcone i zamordowane przez żołnierzy rządowych w Salwadorze, Kirkpatrick bagatelizował powagę zbrodni i twierdził, że ” zakonnice nie były tylko zakonnicami, były aktywistkami politycznymi.”Według kongresmena Roberta Torricelli’ ego, urzędnicy administracji Reagana, w tym Kirkpatrick, celowo zatajali informacje o nadużyciach rządowych w Salwadorze: „Podczas gdy administracja Reagana poświadczała postęp w dziedzinie praw człowieka w Salwadorze, znali straszliwą prawdę, że Salwadorskie wojsko jest zaangażowane w szeroko zakrojoną kampanię terroru i tortur.”

lewicowi krytycy Zwykle twierdzili, że same Stany Zjednoczone stworzyły” moralną równoważność”, gdy niektóre z ich działań, takich jak poparcie prezydenta Ronalda Reagana dla rebelii przeciw rządowi sandinistów w Nikaragui, stawiały ją na tym samym poziomie niemoralności co Związek Radziecki.

równoważność moralna pojawiła się w debatach na temat ekspansji NATO, obalenia państw nieuczciwych, inwazji na Irak I wojny z terroryzmem. Koncepcje hierarchii moralnej zostały zastosowane do wyzwań polityki zagranicznej, takich jak fundamentaliści Islamscy, mocarstwa antyizraelskie, Rosja, Chiny, handlarze narkotyków i serbscy nacjonaliści.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.