Maybaygiare.org

Blog Network

Reddit-SuicideWatch-stracił wszelką nadzieję

Witam,

z góry przepraszam za wszelkie błędy. Angielski nie jest moim ojczystym językiem.

Nie wiem po co tu piszę. Może dlatego, że zawsze lubiłem pisać, a pisanie jest dla mnie jedynym sposobem na wyrażenie swoich uczuć. Może po prostu chcę, żeby ktoś przeczytał to, o czym myślę, nawet jeśli mnie nie rozumie. Myślę, że w końcu straciłam wszelką nadzieję. Kilka dni temu pojechałem na bardzo wysoki most. W nocy jest mało lub nie ma ruchu i wspiąłem się przez mały płot na jego skraju, aby spojrzeć w dół w ciemność. Nie widziałem nawet dna. Nie skoczyłem, bo się bałem. Nie boję się umrzeć, ale boję się, że upadek mnie nie zabije i tylko sprawi, że będę bardziej kaleką niż jestem. Mam duże doświadczenie w szpitalach i nie chcę tam wracać. Napisałem list pożegnalny kilka tygodni temu i uporządkowałem swoje sprawy. Myślałem, że patrzenie w dół i nie decydowanie się na skok to koniec, ale mam ochotę tam wrócić. Jakby to było nieuniknione.

mam 30 lat i nie będzie to moja pierwsza próba samobójcza. Ostatnia próba miała miejsce 12 lat temu i myślałem, że to już koniec. Ale okazuje się, że nie jestem. Wróciłem tam, gdzie zacząłem i nie widzę powodu, by dalej iść. Trochę wstyd mi powiedzieć, że przeżyłem stadium 4 raka, kiedy większość ludzi nie. miałem 4 guzy w ciągu ostatnich kilku lat i moje ciało wygląda jakbym był w strefie wojny. Zadaję sobie pytanie, dlaczego w ogóle zadałem sobie trud poddania się leczeniu, ponieważ czułem się jak w piekle na ziemi. A teraz czuję się jeszcze gorzej i nie chcę już iść dalej.

zawsze byłem jednym z tych beznadziejnych romantyków, którzy czują, że pewnego dnia spotkają „tego jedynego”. Lubię myśleć o sobie jako o dość mądrym i wiem, jak głupia jest ta myśl, ale nic na to nie poradzę. Po prostu tak się czuję. A może powinienem powiedzieć filc. Ponieważ poznałem ją i nie poszło tak, jak zawsze miałem nadzieję. Była pierwszą kobietą, w której się zakochałem. Idiotą, jakim jestem, zawsze myślałem, że kiedy w końcu spotkam „tego jedynego”, wszystkie kawałki się ułożą. Ale to nic takiego. Zamiast tego nasz „związek” był czystą torturą. Może dla nas obojga. Oczywiście nie na początku, ale dotarła tam bardzo szybko. A teraz jestem zdruzgotany i pozbawiony nadziei.

pewnie pomyślisz ” o Boże, kolejny, któremu właśnie złamano serce i myśli, że świat się skończył. Ogarnij się”. I może masz rację. Pewnie są tam ludzie, którzy są o wiele gorsi ode mnie. Ale to nie zmienia moich uczuć. Nigdy nie miałem wielu przyjaciół, zawsze byłem wyrzutkiem. Kiedyś myślałem, że lubię być samotny i prawie straciłem nadzieję na znalezienie kogoś, kiedy ją poznałem. Dla mnie to było całkowite zaskoczenie, że naprawdę mogę kogoś tak kochać. To przeczy mojemu stwierdzeniu o byciu romantykiem, ale będąc samotnym przez całe życie, zastanawiałam się, czy naprawdę kogoś znajdę. I wiedz, że ją straciłem, jestem przekonany, że nic mi nie zostało na tym świecie. Nic dobrego nigdy mi się nie przytrafia, a nawet kiedy znajduję „tego jedynego”, jest to po prostu inny sposób na życie, aby kopnąć mnie w jaja. Może moja pierwsza próba samobójcza nie zawiodła, a ja już jestem w piekle. Po tych wszystkich rzeczach, które przytrafiły mi się w ciągu ostatnich 12 lat, jestem prawie tego pewna. Chyba się dowiem, kiedy w końcu znajdę odwagę, by skoczyć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.