jesteśmy zbawieni łaską przez wiarę w Chrystusa i gdy narodzimy się na nowo, mamy żyć naszym chrześcijańskim życiem w sposób godny naszej pozycji w nim. Paweł często używał obrazów sportowca, aby zilustrować sposób, w jaki mamy żyć chrześcijańskim życiem.
nie bierzemy biegu ustawionego przed nami, aby zdobyć nasze zbawienie lub dostać się do nieba – jest to bowiem darmowy dar łaski. Uczestniczymy w chrześcijańskim wyścigu, aby zdobyć obiecaną nagrodę i uzyskać aprobatę naszego Ojca w niebie.
nie mamy żyć naszym chrześcijańskim życiem w sposób połowiczny, ale raczej mamy dać z siebie wszystko-powinniśmy biec w wyścigu z jednomyślną determinacją celu i zdeterminowani, aby zrobić wszystko, co w naszej mocy dla chwały Bożej – mamy biec, abyśmy mogli otrzymać nagrodę.
możemy biec w łóżku chorego lub przy zlewie kuchennym. Możemy biegać, aby wygrać w biurze lub w supermarkecie.. obiecana nagroda jest bowiem dla wszystkich, którzy żyją pobożnie w Chrystusie Jezusie i prowadzą swoje chrześcijańskie życie w duchu i prawdzie.
mamy być wierni aż do śmierci i trwać mocno w Panu i w mocy jego mocy. Mamy być zdyscyplinowani w naszym życiu, ćwiczyć samokontrolę i rozważać potrzeby innych przed naszymi własnymi.
mamy znosić cierpliwie nasze próby, zawsze radując się w Panu, nieustannie się modląc i dziękując za wszystko.. bo to jest wola Boża, dla wszystkich, którzy biegną wyścigu chrześcijańskiego.
biegnijmy, aby zdobyć nagrodę – biegnijmy, aby wygrać.