Fran beliebi wygrał All-American McDonald ’ s game competition wsad, a internet oszalał. Edytor zdjęć: Mike Ehrmann / Getty Images for Powerade 25 Marca Francesca Belibi została drugą dziewczyną w historii McDonald ’ s All American Game, która wygrała konkurs wsadów. Pojawia się zaraz po Candace Parker, która jako pierwsza — i dopiero potem — dokonała tego w 2004 roku. Mimo, że 15 lat zajęło kobiecie, aby to zrobić ponownie, zajęło znacznie mniej czasu chłopcom i mężczyznom, aby przejść do 18-letniej forward Instagram z komentarzami, które oskarżały ją o to, że nie jest lepsza od jej głównej uczestniczki, Scottie Lewis. Większość z nich napisała dokładnie te same słowa: „wygrałaś tylko dlatego, że jesteś dziewczyną”.
Belibi, która podpisała pełne stypendium na Uniwersytecie Stanforda i zajmuje trzecie miejsce wśród rekrutów szkół średnich ESPN, nie ma zwykłej historii z kobiecą koszykówką. Zaczęła grać dopiero na pierwszym roku i … – ona nawet nie chce grać w WNBA. Jej marzeniem jest zostać lekarzem, stąd wybór szkoły i pomimo tego, że nie rozpoczęła profesjonalnej kariery sportowej ani nie trenowała koszykówki przed czterema laty, jej wyniki jako seniorki w Regis Jesuit High School (Denver, CO) są imponujące: 21,8 punktów i 12,3 zbiórek na mecz.
innymi słowy, jest naturalna.
dunks są tym, co sprawiło, że Francesca Belibi stała się znana w całym kraju — a nawet na całym świecie. Siłownie, w których gra, są pełne chłopców, dziewcząt i dorosłych, którzy chcą zobaczyć „dunk girl”.
pierwszy wsad w historii WNBA, autorstwa Lisy Leslie, w 2002 roku.wsad jest przez większość czasu postrzegany jako rzecz męska. Przynajmniej to, co ci, którzy nadal mają coś do wyrażenia przeciwko koszykówki kobiet powiedzieć z dużo prymitywny argument, że gra kobiet nie ma wsadu. Nawet Elena Delle Donne przeczytała kiedyś w segmencie „mean tweets” z Chicago Sky, co użytkownik z mediów społecznościowych miał do powiedzenia na ten temat: „lepiej jednak, aby profesjonalne koszenie trawnika było męskie. Kobieca gra jest zasadniczo solidna, ale nie ma pizzaz”. Pękła do afirmacji dochodząc do wniosku, że brak dunksów w WNBA jest tym, co sprawia, że ten facet myśli w ten sposób
że teraz Klasyczne oświadczenie „pizzaz” zostało napisane jako odpowiedź na historię SportsCenter o 6 foot 5 power forward zdobył 45 punktów podczas meczu dogrywkowego przeciwko Atlanta Dream, który zakończył się zwycięstwem 100 do 95 przez niebo. Dla wielu męskich zwolenników pokazu sportowego fakt, że gra była bardzo konkurencyjna, a gracz był w stanie umieścić 45 punktów w 45 minutach, może być całkowicie zmniejszony z powodu prostego faktu, że nie było żadnych wsadów, a nawet publiczności dziesięciu tysięcy.
profesjonalni sportowcy są przyzwyczajeni do tej krytyki i porównania. „Dunk issue” zawsze był tematem rozmów na temat tego, jak sprawić, by koszykówka kobiet była bardziej atrakcyjna. Niektórzy są przychylni obniżeniu obręczy, aby częściej robić dunks — pomysł broniony przez samą Elenę Delle Donne i byłego trenera koszykówki kobiet USAWNT i UConn Geno Auriemma — a inni po prostu nie widzą sensu w dokonywaniu takiej zmiany tylko po to, aby zadowolić męskich obserwatorów — najnowszym mówcą po tej stronie jest Nneka Ogwumike, zawodnik Los Angeles Sparks i prezes Stowarzyszenia graczy WNBA.
chodzi o to, że kobiety robią wsady, ale nie tak często jak mężczyźni. Pierwszy wsad w WNBA miała w 2002 roku Lisa Leslie. Zajęło to kolejne sześć lat, aby stało się to podczas oficjalnej gry ponownie, w 2008 roku, przez Candace Parker. Osiągnęło ją więcej zawodników (m.in. Sylvia Fowles, Michelle Snow, Jonquel Jones, Deanna Nolan, a nawet Diana Taurasi), ale nigdy w trakcie regularnego meczu sezonu. Na poziomie olimpijskim dopiero w 2012 roku jedna z pań rzuciła dżem, młoda Australijka Liz Cambage.
dunking nad obrońcą podczas meczu WNBA. Zdjęcie: ESPN Video
oczywiste jest więc, że podczas oglądania meczu Ligi Kobiet nie zobaczy się tylu dunksów. Jednak zdarza się to raz na jakiś czas, a odpowiedź jest nadal bardzo negatywna i pełna ukrytych uprzedzeń.
Brittney Griner jest na to najczystszym przykładem. Obecnie największa dunker w grze kobiet, która ma średnio tylko dwa dunks na mecz w WNBA, zobaczyła najgorsze opinie, gdy tylko zaczęła pokazywać swoje umiejętności. Zamiast być pod wrażeniem jej zdolności do wykorzystania jej 7’4″ rozpiętości skrzydeł, aby nie tylko dominować na farbie, ale także nosić piłkę, bronić i strzelać z linii trzech punktów, mężczyźni widzowie jej filmów wyśmiewali się z jej jednorękich dunks, obaj handed dunks z jasną ścieżką i czasem poświęconym na upuszczenie kolejnych dżemów. Co gorsza, jej płeć została poddana w wątpliwość, ponieważ ludzie zaczęli nalegać, że jest transseksualistką, kiedy wielokrotnie wyraźnie oświadczyła, że jest cisgender (chodzi o tę samą płeć ustaloną dla niej po urodzeniu, kobieta).
cykl się nie kończy: mężczyźni mówią, że kobieca koszykówka nie jest zabawna i nie warto oglądać, ponieważ nie ma wsadów; kobieta wsadza; mężczyźni oceniają wsad zbyt łatwo; kobieta wsadza z szybkością i siłą; mężczyźni kpią z kobiet, mówiąc, że jest mężczyzną lub lesbijką (tak, jakby to były powody do śmiechu); kobieta wsadza lepiej niż mężczyzna; mężczyźni zaprzeczają uznawaniu, że kobiety są w stanie wsadzić tak dobrze, jak mężczyźni i rozpowszechniają wiadomość, że zwycięstwo zostało jej dane jako litość.
Co wtedy trzeba? Historia pokazuje, że sama zdolność nie wystarczy, gdy znajdziesz sposób na zwiększenie widowni w koszykówce kobiet, ponieważ głównym problemem jest zinternalizowany seksizm i mizoginia w świecie sportu. To prawda, że dunksy zwiększają frekwencję. Gry Fran Belibi miały pełny dom dla dziewcząt licealnych meczów koszykówki. Ale jakim kosztem i jak to działa na poziomie zawodowym?
jak mówi Nneka Ogwumike, kobiety ćwiczą od zawsze, aby osiągnąć standard najlepszych zawodników z obręczą na określonym wzroście. Jak to zmieniłoby ich grę i co mówiłoby o respektowaniu lat, które poświęciły kobietom udowadnianie, że ich ligi zasługują na tyle samo uwagi i wiarygodności, co męskie? A jeśli obręcz zostanie obniżona i średnia ilość dunksów wzrośnie, to kto mógłby zagwarantować, że faktycznie podniesie to oglądalność TV i frekwencję na arenie na profesjonalnym poziomie?