czy mamy dziś zachować „prawo”?
Kiedy „prawo” jest wspomniane w Biblii, nawiązuje ono do czasów Starego Testamentu. Istnieją setki nakazów wydanych Izraelitom, ale zwrot „prawo” odnosi się konkretnie do kompilacji dekretów znalezionych w pierwszych pięciu księgach Biblii. Całe to prawo otrzymało nazwę Tora.
posłuszeństwo temu prawu było wielkim obowiązkiem ludu Bożego, gdy usiłowali zasłużyć na jego łaskę i błogosławieństwo. W końcu Izrael był jego szczególnym ludem i byli związani razem w uroczystym przymierzu z nim. Tak więc prawa nie są tylko niektórymi regułami ustanowionymi przez wodza plemiennego, ale były to prawa Wspólnoty Przymierza. Gdy zakon został przekroczony, przymierze zostało złamane, podobnie jak relacja z Bogiem! Dlatego prawo zajmowało tak ogromne miejsce w życiu Izraela.
aby przywrócić zerwany związek, wymagane były ofiary i kary. Jednak wszystkie te ofiary były naprawdę niewystarczające. Próbowali zrzucić winę winnego na owcę lub kozę, która została następnie zabita-tak, jakby ten kozioł ofiarny mógł naprawdę odebrać winę. To prawda, że Bóg przepisał to wszystko, ale czy takie żałosne próby naprawienia szkody kiedykolwiek były rzeczywiście wystarczające? W Biblii Bóg jest przedstawiany jako tak święty i sprawiedliwy, że grzechu nie można pominąć. W rzeczywistości Biblia przedstawia grzech jako tak okropny, że zasługuje na śmierć. To jest podstawowa sytuacja człowieka.
dlatego Stary Testament patrzy w przyszłość! Izajasz 53 jest jednym z literackich skarbów ludzkości, a jego przesłanie o cierpiącym słudze Bożym jest niezwykle wzruszające. W cierpieniu i śmierci sługi, Bóg Wszechmogący w końcu znajdzie swoją ofiarę, aby była pełna, kompletna i całkowicie wystarczająca. Na jego plecach będzie położony grzech i wina przestępców, a on wyleje swoje życie w jednej i jedynej ofierze, która ostatecznie zakończy to wszystko. W końcu kara „prawa” jest wypłacana. Tym cierpiącym sługą Izajasza jest Mesjasz, Jezus Chrystus, Syn Boży.
w Nowym Testamencie „prawo” odnosi się do starej sytuacji, kiedy ludzie patrzyli na posłuszeństwo przykazaniom jako na drogę akceptacji z Bogiem. Apostoł Paweł często kontrastuje to z przebaczonym stanem, jakim obecnie cieszą się wierzący dzięki Bożej łasce. Paweł uwielbia kontrastować między niemożliwą sytuacją, w której próbuje się zasłużyć na przebaczenie, a nową sytuacją przebaczenia przez czyste miłosierdzie z powodu ofiary Chrystusa.
mogłoby się wydawać, że apostoł Paweł lekceważy prawo, gdy kontrastuje je z dobrą nowiną Ewangelii. Ale szybko temu zaprzecza! Nie znalibyśmy nawet różnicy między dobrem a złem, gdyby prawo nie mówiło nam, co mamy robić, a czego nie. Ale przede wszystkim, Paweł chce jasno miłość Boga wypełnia prawo. Prawo mówi nam rodzaj życia, że nasza miłość do Boga i bliźniego będzie wymagać.
więc nie ma mowy, żebyśmy chcieli dalej grzeszyć i obnosić się z prawem, tylko po to, abyśmy mogli być odbiorcami większej łaski! Więc nadal mamy zachować” prawo ” dzisiaj? Oczywiście wszystkie te prawa dotyczące ofiar są zakończone w jednej i kompletnej ofierze Chrystusa. Wszystkie dziesiątki praw dotyczących ziemi, żywności i rytuałów Izraela również nie odnoszą się do nas. Ani zachowanie jakiegokolwiek zbioru praw nie daje nam życia wiecznego.
ale nie odrzucamy boskich poleceń i stajemy się gangiem bezprawia. W rzeczywistości mamy wielki motyw posłuszeństwa Bogu. Motyw ten wynika z faktu, że każdy wierzący jest nową osobą w Chrystusie. Dlatego kocha Boga i bliźniego. Ponadczasowe prawo Boże jest teraz zapisane w naszych sercach, a posłuszeństwo jest naszą radosną przygodą. Nieposłuszeństwo wobec Boga jest naszą zgniłą porażką. Ten styl postępowania, to prawo naszego nowego życia, wciąż znajdujemy na stronach Biblii.
Księga Hebrajczyków Nowego Testamentu jest kopalnią złota porównania starego życia pod „prawem” i nowego życia, którym żyjemy dzięki przebaczającej łasce Boga. Oto kilka wersetów z jednego rozdziału (10: 11-12, 16-18): „pod starym Przymierzem kapłan dzień po dniu staje przed ołtarzem, składając ofiary, które nigdy nie mogą zgładzić grzechów. Ale nasz najwyższy kapłan ofiarował samego siebie Bogu jako jedną ofiarę za grzechy, dobrą na wieki. „To jest nowe przymierze, które zawrę z moim ludem w tym dniu, mówi Pan. Położę moje prawa w ich sercach, aby je zrozumieli, i napiszę je w ich umysłach, aby byli ich posłuszni.”Potem dodaje:” już nigdy nie będę pamiętał ich grzechów i bezprawnych czynów.'”(New Living Translation)
jako nowe stworzenie Boże chcemy być posłuszni Jego prawu – nie dlatego, że coś nam ono daje, ale z powodu naszej miłości do niego. Nadal mówimy razem z Psalmistą w jego ponadczasowych słowach: „Pragnę czynić wolę Twoją, Boże mój, Twoje prawo jest w moim sercu.”(Psalm 40:8)